Arsene Wenger krytykuje Finansowe Fair Play
Szkoleniowiec Arsenalu, Arsene Wenger jest przeciwny Finansowego Fair Play. Na podstawie transferów PSG oraz Manchesteru City uważa, że FFP powinno zostać zlikwidowane, ponieważ nikt go nie przestrzega.
Mówi się, że kobieta zmienną jest, tymczasem warto zaznaczyć, że gdy wprowadzono ten pomysł, Francuz był zwolennikiem takiego ruchu. Wystarczyło jedno okienko transferowe, a szczególnie ruchy transferowe Paryżan oraz Manchesteru City, by szkoleniowiec Arsenalu stał się oponentem Finansowego Fair Play. Choć Wenger nie jest przedstawicielem płci pięknej, bardzo rozsądnie argumentuje, dlaczego powinno zlikwidować FFP. Jako główny powód podjęcia tej decyzji uważa, że nie jest ona respektowana przez inne kluby oraz można bez problemu obejść sankcje.
FFP rodzi kolejne pytania. Zawsze byłem zwolennikiem tej idei. Dzisiaj jednak nie jestem przekonany czy powinna dalej istnieć. Piłka nożna wkracza w świat wielkich inwestycji. Stała się najpotężniejszym sportem na świecie.
Czy oznacza to, że powinniśmy otworzyć się na wszelkie inwestycje? Wygląda na to, że stworzyliśmy zasady, których nie da się przestrzegać. Nie ma nic gorszego od tworzenia prawa, których się nie respektuje.
Czy chciałbym się pozbyć FFP? Oczywiście, ponieważ istnieje zbyt wiele luk prawnych, żeby je obejść. Dzisiaj wychodzi na to, że można kupować kluby w Chinach i sprowadzać tam zawodników, a później ściągać ich do innego zespołu. To prawo jest bezużyteczne.