Poszukiwania zakończone
Przez cały tydzień żyliśmy nadziejami, co do odnalezienia Emiliano Sali. Argentyńczyk był w trasie do Cardiff, gdzie miał rozpocząć treningi z nowym zespołem. Niestety, nigdy do tego nie dojdzie...
Od kilku dni lokalna policja z Guernsey była w trakcie poszukiwań 28-letniego napastnika i pilota samolotu. Dochodziło do nas wiele informacji, często bardzo sprzeczne. Z każdą kolejną godziną wszyscy traciliśmy nadzieję na pozytywne zakończenie całej historii. Akcja została ostatecznie uznana za zakończoną. Służby działały przez ostatnie trzy dni.
Kilkanaście minut temu przyszedł oficjalny komunikat mówiący o zakończeniu akcji ratunkowej. Nie udało się trafić na jakiekolwiek ślady zaginionego samolotu. Oto fragment oświadczenia:
Sprawdziliśmy wszystkie dostępne informacje. Dowiedzieliśmy się, jaki sprzęt ratunkowy znajdował się na pokładzie samolotu i podjęliśmy bardzo trudną decyzję o zakończeniu poszukiwań.
To czarny okres dla brytyjskiego futbolu. W październiku opłakiwaliśmy śmierć właściciela Leicester, który zginął w wypadku helikoptera. A teraz przyszedł moment na pożegnanie z Emiliano Salą. Obyśmy jak najrzadziej pisali o tak przykrych wieściach...
Rest in Peace, Mr. Sala