Arsenal z pomysłem na lewego obrońcę
Jeśli mielibyście teraz z marszu wymienić najszczelniejsze rzeczy na świecie, to jestem prawie pewien i nawet zaryzykuje ucięcie ręki kolegi, że nikt z Was nie wskaże na obronę Arsenalu. Defensywa "Kanonierów" pozostawia bowiem bardzo wiele do życzenia, a oglądanie jej w akcji nie należy do najprzyjemniejszych czynności na świecie. Najgorzej sprawdza się oczywiście środek, który często wygląda różnie ze względu na plagę kontuzji. Szału nie robią też jednak boki, które jeszcze w zeszłym sezonie wyglądały dużo lepiej. Hector Bellerin i Sead Kolasinac strasznie spuścili z tonu, z czego nie jest zadowolony Unai Emery. Ich zmiennicy za to grają już w ogóle wybitnie miernie, dlatego Hiszpan latem chce też zakupić sobie nowego obrońcę. W tym celu wysyła już swoich skautów w konkretne miejsca, by móc lepiej przygotować się do negocjacji.
Gdzie w takim razie latają wysłannicy Arsenalu? Z doniesień "A Boli" wynika, że do Lizbony. To właśnie w tamtejsze Benfice Emery miał się dopatrzeć swojego przyszłego zawodnika. Talentu jest tam sporo, błyszczy wielu zawodników, nawet w obronie, ale Hiszpanowi w oko wpadł jego rodak, Alex Grimaldo. Defensor jest wychowankiem FC Barcelony, przez co ma nienaganną jak na swoją pozycję technikę. Poza tym jest bardzo dynamiczny, wiele wnosi w ataku i świetnie odnalazłby się na pozycji wahadłowego. Nie można więc dziwić się, że interesują się nim takie tuzy, bo myślę, że Arsenal można jeszcze tak nazwać. Jeszcze.
Ile będzie kosztowała przyjemność w postaci sprowadzenia takiego zawodnika. Nie mało. Już teraz wycenia się go na jakieś 30 milionów euro i Benfica z tej ceny na pewno nie zejdzie, a jak Hiszpan zabłyśnie czymś jeszcze do końca sezonu, Portugalczycy jeszcze podbiją jego wartość. To problem dla Arsenalu, które na letnie transfery będzie miał przeznaczone tylko 40 milionów funtów. Kupno Hiszpana oznaczałoby przeznaczenie znacznej części aktywów tylko na jeden transfer, a na to Emery raczej nie będzie mógł sobie pozwolić. Trzeba będzie więc szukać wzmocnień gdzieś indziej, najlepiej półkę niżej na regale.