Manchester City pójdzie w ślady Chelsea
Chelsea z pewnością nie jest odpowiednim zespołem do naśladowania. Przynajmniej na razie. W Londynie dzieje się obecnie niewiele poważnych rzeczy, choć jest i tak nieco lepiej niż jeszcze kilkanaście dni temu. Niemniej jednak "The Blues" zdążyli już narobić tyle przypału, że naprawdę nie powinno się na nich wzorować. Wiadomo jednak, że zawsze znajdzie się jakiś głupi, któremu to zaimponuje i zrobi dokładnie tak samo, konsekwencje odkładając na bok. Te często same wstają, przypominają o sobie i dają zasłużenie po twarzy. Tak też najprawdopodobniej będzie w przypadku Manchesteru City.
"The Sun" podaje, że "Obywatele" lada chwila mogą otrzymać od FIFA zakaz transferowy na dwa przyszłe okienka. Międzynarodowa Federacja Piłkarska wszczęła dochodzenie w sprawie łamania przepisów przy kontraktowaniu niepełnoletnich zawodników. Warto przypomnieć, że obecny zakaz, który jest nałożony na "The Blues", został im przyznany z tego samego powodu. Jeśli więc Chelsea nie mogła się od tego wybronić, ani nie było w stanie skutecznie apelować, należy przypuszczać, że Manchester City też się z tego nie wykaraska. Pozostaje tylko czekać na oficjalną informację i oburzenie "The Citizens" w pierwszym oświadczeniu.
Takie wieści okazałyby się tragiczne dla Pepa Guardioli. Hiszpan ma ogromne plany transferowe na lata. Dotyczą one głównie sprowadzenia młodych defensorów, ale ważnym wzmocnieniem miał być też środkowy pomocnik, który zastąpiłby Fernandinho. Zarząd miał mu już nawet przygotować pieniądze do rozdysponowania na konkretnych zawodników, ale wiele wskazuje na to, że wrócą one z powrotem do kasy klubu albo nawet na Bliski Wschód. Tu nie przydadzą się w końcu do niczego.
To będzie ostateczny sprawdzian dla Pepa Guardioli. Jego krytycy będą wyczekiwali na potknięcia, by udowodnić mu, że bez ogromnych pieniędzy, którymi prowadzone przez niego kluby dysponowały, nie jest już tak dobrym trenerem. Od razu muszę ich zbić z pantałyku. Jest dobrym trenerem i znowu to pokaże, tylko że bez nowych zawodników.
Manchester City might get a transfer ban I’m hearing? pic.twitter.com/hNUTYDJCBW
— G Chief (Fan Account) (@Griezmannility) 14 marca 2019