Adrien Silva o transferze do Leicester
Były pomocnik Sportingu Lizbona, Adrien Silva wypowiedział się na temat swojego transferu do Leicester City.
Portugalczyk był bohaterem ostatniego dnia okienka transferowego w Anglii. "Lisy" wyznaczyły piłkarza jako następce Danny'ego Drinckwatera, który przechodził do Chelsea. Jednak Leicester nie zdążyło z finalizacją transferu i gracz debiut w Premier League zaliczy dopiero w styczniu.
Czuję rozczarowanie ze względu na to, że muszę ponosić odpowiedzialność za rzeczy, na które nie miałem wpływu. Rozmowy trwały do późna, bo Leicester sprzedawało Drinkwatera do Chelsea. Tak długo, jak transakcja z jego udziałem nie stała się oficjalna, moja nie mogła zostać zamknięta.
Przez pierwsze trzy tygodnie nie mogłem nawet trenować z moimi nowymi kolegami, więc ćwiczyłem razem z bratem i po tym czasie dostałem pozwolenie na dołączenie do zespołu. Oprócz podstawowych treningów zostawałem na dodatkowe, by nadrobić stracony czas.
Zawodnik powiedział również, że negocjacje z Portugalczykami były bardzo trudne, musiał więc zrezygnować z pewnych rzeczy.
Nie chcę jednak o tym rozmawiać. To sprawa między mną, a klubem. Chcę jednak jasno podkreślić, że musiałem zrezygnować z pewnych rzeczy, by negocjacje mogły być kontynuowane.