Manchester City wykłada ogromne pieniądze na stół
Pep Guardiola lubi, a co gorsza może wydawać duże pieniądze. Póki tylko dostarcza arabskim właścicielom takich wyników, które ich satysfakcjonują, nie ma żadnego problemu, by posłać komuś soczysty przelewik. Zeszłego lata Manchester ustanowił swój rekord transferowy, kupując Riyada Mahreza. Mogliśmy przypuszczać, że tego lata też będą chcieli konkretnie poszaleć i w zasadzie nie wstrzymali się z tym do samego okienka. Już wyłożyli pokaźne pieniądze na stół?
Na czyj? Na stół należący do włodarzy Olympique Lyon. Jak podaje "Tuttomercatoweb", "Obywatele" złożyli rzekomo ofertę za Tanguya Ndombele, która opiewa na 70 milionów euro. Kiedy jakiś czas temu pojawiały się pierwsze plotki na temat tego transferu, to właśnie taka kwota powtarzała się najczęściej. Jest też ona dość racjonalna, biorąc pod uwagę to, jak dobry jest Francuz, jak znacznie lepszy może się stać i jak wiele klubów dookoła go chce. Mało tego, okazuje się, że to nie jedyne konkrety, które są już wiadome. Manchester miał się już też wstępnie dogadać z samym zawodnikiem, z którym ustalił kwestie kontraktowe. Jeśli Lyon zgodzi się go sprzedać, "Obywatele" zakontraktują go na 5 lat. No mocy tej umowy będzie zarabiał ponad 3.5 miliona euro rocznie. Z każdym sezonem jego wynagrodzenie ma bowiem stopniowo wzrastać.
Nie ma się tutaj co rozwodzić nad słusznością tej transakcji. Manchester City powinien dołożyć wszelkich starań, by ta oferta została przyjęta, bo jest dla nich niezwykle korzystna, biorąc pod uwagę to, kogo w zamian dostają. Lyon spokojnie mógłby ich jeszcze wyżyłować i kompletnie bym się nie zdziwił, gdyby się nie to zdecydował. Kibice uważają jednak, ze nawet w takim przypadku wypada go kupić, a niektórzy zaczynają już nawet gratulować.
— J (@G2United) 30 kwietnia 2019