Manchester ma alternatywę dla De Gei
Przyszłość Davida De Gei w Manchesterze United robi się bardzo niepewna. Hiszpan od dawna nie mógł dogadać się ze swoim szefostwem odnośnie nowego kontraktu, a teraz będzie o to jeszcze trudniej. Bramkarz chciał bowiem sporą podwyżkę, ale po tym, co ostatnio odwala w bramce "Czerwonych Diabłów" nikt nie zamierza mu jej dać. To konsensusu jest więc jeszcze dalej niż do tej pory i w zasadzie próżno go szukać. Manchester doszedł nawet do wniosku, że lepiej będzie skupić się na znalezieniu zastępcy Hiszpana.
Od kiedy w ogóle pojawiła się możliwość, że De Gea może odejść, w mediach przewijało się kilka popularnych nazwisk, ale to należące do bohatera tego tekstu nie jest jednym z nich. Chodzi mi bowiem o Keylora Navasa, którego z "Czerwonymi Diabłami" połączył "The Telegraph". Nie wiemy jednak nic o ewentualnej kwocie odstępnego czy jakimkolwiek innym uzgodnieniu.
Należy więc przypuszczać, że Navas jest ledwie brany pod uwagę w przypadku ewentualnej sprzedaży De Gei i na pewno nie jest faworytem do wejścia w jego rękawice. Trudno się dziwić, ma już w końcu 32 lata, a Manchester celowałby pewnie w kogoś znacznie młodszego. Z resztą jego kibice podobnie.
— Ted Cooper (@_TedCooper) 4 maja 2019