Özil nigdzie się nie rusza
Forma Mesuta Özil jest naprawdę daleka od ideału. W bieżącym sezonie odgrywa zaledwie drugoplanową rolę, a do zawodników formatu Alexandre Lacazette'a czy Pierre-Emericka Aubameyanga ma naprawdę daleko. O jego odejściu mówiło się już wielokrotnie, lecz Niemiec nie zamierza ruszać się z The Emirates i planuje zostać na kolejny sezon.
Arsenal po dość ciężkich bojach w Lidze Europy ostatecznie dotarł do finału, gdzie stoczy derby Londynu z Chelsea. Tak świetny wynik to w głównej mierze zasługa dwójki napastników "Kanonierów", którzy od początku sezonu są w świetnej formie. W takiej z pewnością nie jest Mesut Özil, który miewa jej wahania. To właśnie niestabilna dyspozycja była głównym powodem, z którego Niemiec miał opuścić Arsenal. Od momentu przyjścia do stołecznego zespołu sytuacja pomocnika stale się zmieniała. Raz był kluczową postacią Arsenalu i odgrywał pierwsze skrzypce, a kolejnym nie wiedział co się dzieje wokół niego. O odejściu Özila mówiło się już niejednokrotnie, lecz plotek i wątpliwości w końcu stało się zadość i jak podaje "The Mirror" były reprezentant Niemiec zdecydował się pozostać na The Emirates na co najmniej jeden sezon.
To właśnie ostatnie spotkania wlały w serca "Kanonierów" odrobinę nadziei na to, że z pomocnika ich klubu jeszcze coś będzie. To samo z pewnością odczuli przedstawiciele klubu, którzy pomimo tego, że jeszcze kilka miesięcy temu byli skłonni oddać Özila za worek ziemniaków, zdecydowali się na jego pozostawienie. Co prawda Unai Emery zasugerował, że w przypadku bardzo dobrej oferty Niemiec będzie miał szanse na odejście, lecz dopóki taka nie wpłynie, a raczej tego nie oczekujemy, to ten pozostanie w Anglii i wciąż będzie próbował wspomagać Alexandre Lacazetta oraz Pierre'a Emericka Aubameyanga.