Rooney otworzy kolegom nową ścieżkę kariery?
Wayne Rooney odszedł z Premier League już jakiś czas temu. Opuścił najpierw Manchester United na rzecz Evertonu, gdzie troszkę sobie pograł, ale później uznał, że czas wyjechać z Anglii do USA. W Waszyngtonie przygarnęło go DC United. Teraz okazuje się, że dwóch innych piłkarzy United mogłoby trafić właśnie tam…
„Manchester Evening News” podpowiada, że Antonio Valencia właśnie tam może obrać swój cel, jeśli chodzi o kolejnego pracodawcę. Ashley Young również znajduje się na liście takowych kandydatów do przejścia do MLS. Trwają spekulacje, czy Anglik mógłby znaleźć się właśnie w tej drużynie.
Rumours here in the USA are that Ashley Young has been approached by DC United to team up with Wayne Rooney this summer | #MUFC
— Peter Harding (@PHardingSport) 29 maja 2019
Czy to dobra wiadomość dla fanów United? Powiedzmy tak – odnośnie Wayne’a Rooneya już dawno wyrobili swoje zdanie. Zapomnieli o tym, że kiedyś chciał przejść do Man. City/Chelsea i cieszą się, że został klubową legendą. Antonio Valencia i tak odchodzi z klubu, ale problemów ze znalezieniem klubu nie powinien mieć. A Ashley Young? Co do niego mamy również swoje zdanie – to wyrobnik, średniej klasy skrzydłowy, jedynie w sezonie 2017/2018 dawał oznaki tego, że ogarnia nieco grę na lewej obronie. Ale czy to superkapitan? Czy to gwiazda, jakiej United potrzebuje? Nie, to zbyt ograniczony piłkarz. To gość, który przez siedem lat od przejścia z Aston Villi do United nie poczynił żadnego wielkiego progresu. To pewien symbol przeciętności obecnego United.
Ktoś taki jak Łukasz Trałka w Lechu Poznań. OK, zagra czasem naprawdę dobrze, weźmie na siebie odpowiedzialność, ale nie jest to sytuacja zasadnicza. Young będący twarzą United… nie jest to przyciągające, tak powiemy.
Dlatego bardzo chętnie fani United wypchną go z klubu.