Dani Ceballos wybrał!
Dani Ceballos wybrał, a raczej jego przyszły pracodawca zdecydował się na to, by spróbować go wypożyczyć. Jeżeli o sprawie poinformował David Ornstein, to mamy do czynienia z poważnym, rozwojowym ruchem. Nie jest to oficjalna wieść, ale już wystarczająco nas pobudza. Dani Ceballos nie przejdzie do Milanu, gdzie tak bardzo chcieli go ludzie ujrzeć...
...tylko do Premier League, której dotyczyło sporo plotek związanych z nazwiskiem Hiszpana.
Jego nowym klubem - do którego dołączy w ramach wypożyczenia - będzie Arsenal.
Arsenal have reached an agreement to sign Real Madrid and Spain U21 midfielder Dani Ceballos on loan for 2019-20 campaign. With William Saliba also set to complete move from Saint Etienne before returning there on loan next season, big week for #AFC in transfer market #RMFC #ASSE
— David Ornstein (@bbcsport_david) July 22, 2019
Arsenal are set to sign Dani Ceballos. Meeting tonight and the agreement is so close. Real Madrid are ready to accept the loan. The Spanish midfielder already had a call with Unai Emery ⚪️🔴 #transfers #AFC #Arsenal
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 23, 2019
BREAKING: Arsenal are closing in on the loan signing of Dani Ceballos from Real Madrid—the player could undergo a medical tomorrow, reports @diarioas pic.twitter.com/vIP34mjbHy
— B/R Football (@brfootball) July 22, 2019
Za Ornsteinem poszła cała fala - Bleacher Report, Fabrizio Romano... wszyscy mówią, że to nawet dziś może dojść do podpisania kontraktu. Wejdzie na konferencję pan Emery, powie "Gud Ebenin" i przywita w klubie (razem z dyrektorem Edu) Ceballosa, mistrza Europy do lat 21. W kontekście Premier League będzie on na pewno większym wzmocnieniem niż Denis Suarez, który okazał się ostatecznie sporą porażką transferową. Ale widać, że Arsenal, któremu Stan Kroenke wciąż skąpi funduszy na wzmocnienia, robi, co może. Już nawet mówiono o tym, że ten klub staje się wręcz śmieszny, ponieważ ma problemy ze ściągnięciem do siebie graczy z klubów pokroju Celtiku i St. Etienne.
Ale teraz nam zaimponowali. Nie będzie się tutaj śmiał z nich Tottenham, bo absolutnie nie ma z czego się śmiać. Ceballos będzie ogromnym wzmocnieniem Arsenalu. Szkoda jednak, że tylko na jeden rok...