Liverpool pozbył się bramkarza
Będzie jeszcze Liverpool rozglądał się za innym bramkarzem, ewentualnie szukał go wśród swojego młodego narybku (panowie Ojrzyński i Grabaro - bądźcie czujni, temu drugiemu nie skrócą co prawda teraz wypożyczenia, ale przyszły sezon, kto wie). Alisson Becker jest nie do ruszenia, ale zwolniło się drugie miejsce za jego plecami. Wszystko z powodu ogłoszonego już dealu pomiędzy Liverpoolem...
...a Club Brugge.
Simon Mignolet zostanie piłkarzem wielokrotnego mistrza Belgii. Brugge walczy w tym sezonie o awans do Ligi Mistrzów, podejmie w trzeciej rundzie eliminacyjnej Dynamo Kijów. Dla Brugge to kolejny transfer przychodzący w ciągu ostatnich dni - zasilił ich już Percy Tau. Teraz przyszła kolej na nowego bramkarza - a tam Mignolet będzie pasował jak ulał.
About last night… #WelkomSimon #BigSi pic.twitter.com/jYGzofMN09
— Club Brugge KV (@ClubBrugge) August 5, 2019
W oświadczeniu klubu czytamy:
Bramkarz Simon Mignolet podpisał pięcioletni kontrakt z Club Brugge, ważność zależna od wyników testów medycznych. Liverpool FC, Club Brugge i Simon uzgodnili warunki umowy dzisiaj.
31-latek rozpoczął swoją karierę w STVV i przeniósł się do Sunderlandu w 2010 roku. Szybko zaliczył progres, jeśli chodzi o umiejętności i stał się jednym z lepszych bramkarzy Premier League. To sprawiło, że trafił w 2013 roku do Liverpoolu, z którym wygrał w zeszłym sezonie Ligę Mistrzów.
Wnosi on bardzo dużo doświadczenia do klubu - reprezentant Belgii zaliczył 245 występów w Premier League.
Po ukończeniu testów medycznych, Mignolet dołączy do swoich kolegów z zespołu w Club Brugge Basecamp.