Sane wypada z gry na długo
To lato miało być dla Leroya Sane piękne. Od samego początku wzbudzał spore zainteresowanie, a w pewnym momencie ogromnie pożądał go Bayern Monachium. Im dalej w przód, tym Niemcy byli bardziej zdeterminowani i oferowali więcej. W pewnym momencie wydawało się, że kupią go już za 80 milionów euro, ale wtedy Sane spotkał wielki pech. W spotkaniu z Liverpoolem doznał kontuzji. Do teraz nie było wiadomo, jak długo będzie pauzował z jej powodu.
Długo. Jak informuje "Bild" lekarze nie są do końca w stanie stwierdzić, ile potrwa rekonwalescencja, ale są pewni, że niezbędna będzie operacja, gdyż Niemiec zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. To jedna z najpoważniejszych kontuzji w piłce nożnej i jeszcze kilka lat temu piłkarze tracili niemalże całe sezony, by się z niej wyleczyć. W przypadku Sane ma to być kilka miesięcy.
To zła wiadomość dla wszystkich stron. Bayern nie ma się kim wzmocnić, bo wypada im główny kandydat, Manchester City traci bardzo istotnego zawodnika i nie dostaje za to ani pensa, a sam Sane zalicza spory zastój w karierze w momencie, gdy mógłby rozwijać się najszybciej.
— Mohammad Ashkanani (@7mod_Ashkan) August 8, 2019