OFICJALNIE: Kolejny transfer Tottenhamu stał się faktem!
Był sobie kiedyś taki piłkarz, który nazywał się Sessegnon – ale miał na imię Stephane i był Francuzem. Teraz napiszemy o kimś, kto nazywa się tak samo, ale jest Anglikiem i ma na imię Ryan. Właśnie stwierdził, że chce zrobić kolejny krok w swojej karierze – opuszcza Fulham i przenosi się do Tottenhamu.
Ryan is raring to go! 💙#SessegnonSigns ⚪️ #COYS pic.twitter.com/YcJrdrYCS6
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) August 8, 2019
I am absolutely delighted and buzzing to have signed with @spursofficial. A club with a fantastic fan base and a place where I feel I can learn and improve as a player to take my game to the next level. I can’t wait to get started! 💙 #COYS pic.twitter.com/A0jL4pMnG9
— Ryan Sessegnon (@RyanSessegnon) August 8, 2019
@FulhamFC 🖤⚪️ pic.twitter.com/m2HI4tctCE
— Ryan Sessegnon (@RyanSessegnon) August 8, 2019
Fulham postawiło na dość ryzykowną strategię – sprowadziło piłkarzy za naprawdę duże pieniądze i spadło z Premier League. Na Craven Cottage mało było jasnych punktów, natomiast na pewno należał do nich właśnie Sessegnon (czy jak mówił ponoć kiedyś redaktor Dariusz Szpakowski – Sesengnos, tylko nie pamiętamy, czy w FIFIE czy w rzeczywistości). Mauricio Pochettino jest – jak widać – sympatykiem jego talentu.
Po Giovanim Lo Celso były zawodnik Fulham stał się zatem ostatnim nabytkiem „Kogutów” w tym oknie transferowym. Najważniejsi piłkarzy pozostali w klubie, zatem… Tottenham zgłasza akces do walki o mistrzostwo? Cóż, chcielibyśmy, żeby City i Liverpool dostały trzeciego rywala. Więc niech to będą tylko takie nasze nadzieje, a nie typy.