Ktoś naprawdę chce Freda
Fred to bez wątpienia jedna z większych wpadek transferowych Manchesteru United ostatnich lat. Jak inaczej określić gościa, który kosztuje 60 milionów i na przestrzeni roku nie przyczynia się do żadnego z i tak niewielu pozytywnych momentów w klubie? No nie da się. Wydawać by się mogło, że Brazylijczyka chcieliby już tylko w Ekstraklasie, ale jak się okazuje, nie jest to do końca prawdą. Chętni na niego znaleźli się nawet w samej Serie A.
Konkretnie rzecz biorąc to we Florencji. Jak podaje "La Nazione" to właśnie Fiorentina zainteresowała się rzeczonym pomocnikiem. Źródło nie podaje nam jednak żadnych konkretów, poza tym, że Manchester jest skłonny zejść z ceny nawet do 30 milionów euro, a biorąc pod uwagę fakt, że do końca okienka już tuż tuż, nic pewnie nie wyniknie z ewentualnych rozmów. Dla Manchesteru nie byłyby to bowiem łatwe negocjacje i w sumie nie ma się co dziwić. To inwestycja, na której nie da się już dobrze wyjść, więc trzeba zminimalizować straty.
Fiorentina prawdopodobnie nie chciałaby nawet zapłacić połowy z ostatniej ceny Freda, a "Czerwone Diabły" nie dopuszczają myśli, że ktoś mógłby zaoferować mniej, bo przycięcie wartości o 50% to i tak już spora promocja. W grę wchodziłoby więc jedynie wypożyczenie, które wiązałoby się z trzymaniem kciuków i odmawianiem "zdrowasiek" w intencji powrotu do formy Brazylijczyka, by za rok jeszcze się na coś przydał na Old Trafford. To jednak wciąż mało prawdopodobna opcja, a rzeczywistość pokaże nam pewnie, że Fred świetnie zadomowi się w rezerwach Manchesteru.
— Dirk Sorbet (@DirkSorbet) August 26, 2019