Manchester United z kolejnym pomysłem na napastnika
Stwierdzić, że formacja ofensywna Manchesteru United działa poprawnie, to jak uznać Mario Balotelliego za dojrzałego człowieka. Jest to mocne niedopowiedzenia, delikatnie mówiąc. Dobrze wiedzą o tym same "Czerwone Diabły", które szukają kandydatów, którzy mogliby zasilić ich zespół w zimie. Nazwisk pojawiło się już kilka, wspominano o Callumie Wilsonie, Zlatanie Ibrahimoviciu czy Mario Mandzukiciu. Teraz dołącza, a w zasadzie to nawet wraca, do nich kolejna godność.
Ta jednak ma należeć do Moussy Dembele, a tak przynajmniej twierdzi "Daily Mail". Francuz był już tego lata łączony z Manchesterem przy okazji szukania zastępstwa dla Romelu Lukaku. Do rozmów prawdopodobnie jednak nie doszło, bo, jak z resztą dobrze wiemy, Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się na niezatrudnianie żadnego, nowego snajpera. Okazało się to złym pomysłem, więc niewykluczone, że teraz odbędą się już jakieś negocjacje. Zanosi się na to, gdyż Manchester miał już trzykrotnie wysyłać skautów, by ci obserwowali Francuza.
Wiadomo, że wolałbym zarówno Ibrahimovicia, jak i Mandzukicia, bo sprowadzony napastnik ma być tylko opcją tymczasową, ale nie pogardziłbym również Dembele. Prawda jest taka, że na tę chwilę Manchester United z chęcią przyjąłby każdego snajpera, bo sytuacja jest aż tak kiepska. To może w takim razie Carlitos?
— MUFC.MY (@MY_MUFC) September 26, 2019