Ozil może już nie zagrać w barwach Arsenalu
Trudno w Anglii znaleźć piłkarza, który bardziej stoczył się z formą, niż Mesut Ozil. Trudno, bo nie ma już na Wyspach Alexisa Sancheza. Niemniej jednak, Niemiec nawet z Chilijczykiem w Premier League zawzięcie go gonił w tej kwestii i teraz jest już samotnym liderem. W tym sezonie pomocnik zagrał ledwie w dwóch i to niecałych spotkaniach. Jak się okazuje, tego nędznego dorobku może już nawet nie poprawić.
Jak podaje "Daily Mirror" Ozil ma mieć świadomość, że jego czas w Arsenalu dobiegł końca. Unai Emery ma dawać mu jasne sygnały, że nie ma dla niego miejsca, gdyż praca, jaką Niemiec wykonuje na treningach jest niewystarczająca. Z resztą, te domniemania potwierdzają ruchy Hiszpana. Woli dawać szansę młodym, kompletnie nieogranym chłopakom, zamiast stawiać na doświadczonego Ozila, który przecież nie dalej jak dwa lata temu był jeszcze znakomitym piłkarzem.
— jamie (@jme99afc) October 10, 2019
Trudno nie wyjść z takiego samego założenia. Jak na dłoni widać, że ze związku Ozila z Arsenalem już nic nie będzie i należy go zakończyć, bo obydwie strony już po prostu się męczą. Nie wydaje mi się jednak, by Niemiec już do stycznia nie zagrał. Arsenal ma przed sobą wiele ciężkich starć i rotacja składem będzie konieczna, więc i Ozil może się w pewnym momencie przydać. Na pewno nie ma sensu wysyłać go do rezerw. To przecież nie Ekstraklasa, żeby sprawy rozwiązywać w ten sposób.
— Pan Waldek (@waldek_pan) August 1, 2019