Emery dostał ultimatum
Choć ostatnimi czasy Arsenal wcale nie gra tak źle, wyniki tego nie odzwierciedlają. Chociaż strzelił 5 bramek na Anfield, ostatecznie odpadł z Carabao Cup. Wczoraj, pomimo lepszej gry, jedynie zremisował z Wolverhampton. Koniec końców w piłce najważniejsze są jednak wyniki, a jeśli tych brak, zwykle menedżer zespołu żegna się z klubem. Kibice już od jakiegoś czasu chcą, by Unai Emery odszedł i jak się okazuje, jego zwolnienie może mieć miejsce już tuż po następnej kolejce.
Jak podaje "Sky Sports", włodarze Arsenalu mieli dać Hiszpanowi ultimatum. W przypadku porażki w kolejnym ligowym spotkaniu, które będzie toczone przeciwko Leicester City, Emery pożegna się z klubem. Zdecydowanie nie jest to dobra informacja dla menedżera, ponieważ "Lisy" są w tym sezonie znakomite i zajmują 3 pozycję w lidze. Niedawno rozgromiły Southampton 9:0. Takie okoliczności nie mogą napawać optymizmem.
— Martinelli FC (@danchiville) November 2, 2019
Czy zwolnienie Hiszpana byłoby korzystne dla Arsenalu? Moim zdaniem nie. "Kanonierzy" grają ciekawy futbol pod jego okiem, a chwilowy brak wyników to nie tragedia. I tak są wysoko w tabeli. W końcu znajdują się ponad bardziej zawodzącymi zespołami. Manchester United i Tottenham chciałyby być tam, gdzie są "The Gunners". Obawiam się, że zmiana menedżera na tym etapie sezonu nie poprawiłaby sytuacji, a wprowadziła jedynie duży chaos. Lepiej więc wstrzymać się z tym całym #EmeryOut, żeby to "out" nie było potem wywoływane znowu, z poważniejszych powodów.
— [BAM] Mikolaj Dusinski (@misiek_86) November 2, 2019