Zaatakował Özila i Kolasinaca, pójdzie przez to do więzienia
Choć teraz w Arsenalu mają inne problemy, głównie te dotyczące formy, a raczej jej braku, to na pewno "Kanonierzy" nie pozapominali, jak jeszcze trzy miesiące temu musieli bać się o swoje bezpieczeństwo. Mesut Özil i Sead Kolasinac zostali bowiem zaatakowani przez dwóch bandytów uzbrojonych w norze. Bośniak, hardy i odważny chłop zdołał ich jednak przepędzić. Niedługo potem sprawców złapała policja, a wczoraj jeden z nich usłyszał już swój wyrok.
Ashley Smith, ten który na nagraniu wymachuje nożem w kierunku Kolasinaca został skazany przez sąd na 10 lat więzienia. Jego towarzysz wciąż czeka na wyrok. Co ciekawe, nie jest to pierwszy wybryk tego faceta, ponieważ już wcześniej był on skazywany za kradzieże i napaści, a tak przynajmniej podaje "The Guardian". Warto zaznaczyć, że Smith przyznał się do wszystkiego, łącznie z kradzieżą skutera, na którym podjechali do zawodników Arsenalu. Zdradził też, że nie zależało im na zrobieniu krzywdy piłkarzom, a jedynie na zabraniu cennych zegarków. Słabe wytłumaczenie...
Na wyrok drugiego przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać i można spodziewać się niższej kary od tej, którą otrzymał jego towarzysz. Zresztą, długość ich odsiadki w ostatecznym rozrachunku i tak nie ma znaczenia. Najważniejsze jest to, że obaj piłkarze nie doznali żadnego uszczerbku na zdrowiu po tej akcji.