Pochettino: ''Moim celem jest teraz odbudowa samego siebie''
Tottenham ewidentnie zyskał na zwolnieniu Mauricio Pochettino, ponieważ "Koguty" już awansowały w tabeli, a Dele Alli przypomniał sobie, jak grać w piłkę. Choć w białej części Londynu na pewno ciepło wspominają argentyńskiego menedżera, to nikt nie żałuje już, że został on zwolniony. A czy Pochettino dalej to przeżywa? Jak się okazuje, tak. Dowiedziało się o tym "Fox Sports", które przeprowadziło z nim rozmowę w jego ojczyźnie.
Jest mnóstwo ciekawych klubów, które mógłbym przejąć. Najważniejsze jest teraz jednak wyczyszczenie mojej głowy po ponad pięciu latach pracy w Tottenhamie. Moim celem jest teraz odbudowa samego siebie. Muszę znowu odnaleźć w sobie motywację. Chciałbym jeszcze wrócić do Europy i tam prowadzić zespół, choć nie wykluczam też pracy w Argentynie, dla dobra mojej rodziny. Póki co potrzebuję jednak kilku dni spokoju.
Trudno się dziwić. Argentyńczyk zrobił z Tottenhamu bardzo mocny, istotny w europejskich rozgrywkach zespół, więc ma prawo czuć się źle, że jego przygoda z klubem zakończyła się tak, a nie inaczej. Chyba każdemu byłoby trudno przejść z tym do porządku dziennego od razu. Liczymy jednak, że Pochettino dość szybko poukłada sobie wszystko w głowie i wkrótce będzie gotowy do pracy. Europa potrzebuje takich menedżerów, jak on. Jak nie Bayern, to może w niedalekiej przyszłości Manchester United?