Zaha znów bliski transferu do wielkiego klubu
Wielki hype na Wilfireda Zahę, który zaczął się gdzieś na początku zeszłego sezonu, już minął. Iworyjczyk wciąż jest najlepszym zawodnikiem Crystal Palace, ale nie robi już takiego szumu, jak kilka miesięcy temu. W związku z tym temat jego transferu do jakiegoś większego klubu upadł, a przynajmniej tak nam się wydawało. Okazuje się bowiem, że jedynie został uśpiony, a teraz wreszcie się obudził. To gdzie może trafić Zaha?
Jak podaje "The Independent", chodzi o Chelsea. Źródło nie zdradza nam wiele. Mówi jedynie, że zainteresowanie transferem wróciło, a sama transakcja, jeśli w ogóle, miałaby dojść do skutku latem. W zimie będzie bowiem obowiązywał jeszcze zakaz transferowy nałożony przez FIFA i choć jest szansa na jego przedterminowe zdjęcie, lepiej nic nie planować i nie zakładać. Tym bardziej, że transfer Zahy będzie dosyć poważną i drogą operacją, a takich lepiej nie przyspieszać. Szkoda żeby takie statystyki nie miały zostać jeszcze podkręcone, prawda?
— The Black Guy Next Door🤘🏿 (@YB_Boss06) November 29, 2019
Ta transakcja powinna dojść do skutku z korzyścią w zasadzie dla każdej ze stron. Już tłumaczę, dlaczego tak uważam. Po pierwsze, Chelsea zyska bardzo dobrego skrzydłowego, a zawodników o takiej charakterystyce potrzebuje. Po drugie, Zaha przechodząc po okresie największego podniecenia nim zmniejszy sobie presję, przez co łatwiej będzie mu spełniać pokładane w nim oczekiwania. Po trzecie, Crystal Palace przytuli za niego solidny kwit. Tu się wszystko zazębia, nic tylko podpisywać umowę, choć kibice woleliby jednak, by to kto inny ją parafował.
— Dylan (@dylann1905) December 5, 2019