Dembele coraz bliżej Premier League
Przygoda Ousmane Dembele w Barcelonie, delikatnie mówiąc, nie wygląda tak, jak miała. We Francuzie pokładano przecież gigantyczne nadzieje, a do dziś miał być już niemalże drugim Messim. Tymczasem on wciąż jest kontuzjowany, a kiedy akurat jest zdrów, to prawdopodobnie robi coś głupiego. W stolicy Katalonii narzekają na jego brak dojrzałości i już coraz mniej będzie im szkoda, jeśli odejdzie. Transfer jest bliżej niż kiedykolwiek, ponieważ agent piłkarza już zaczął rozmowy z dwoma klubami.
Jak podaje "El Desmarque", przedstawiciel interesów Dembele miał już rozmawiać zarówno z Chelsea, jak i Manchesterem City. Póki co są to wstępne dyskusje, nawet trudno nazwać je negocjacjami. Niemniej jednak kontakt został zawarty, a to oznacza, że chęci na dokonanie ewentualnego transferu są. Możliwe, że niedługo do tej pary dołączą kolejne zespoły. Telefon agenta stanie się pewnie jednym końcem bardzo gorącej linii.
Kluby Premier League na pewno są zaintrygowane Francuzem, ale moim zdaniem powinny zakończyć na tym uczuciu. Dembele nie sprawdzi się w Anglii. Nie chodzi tu już tylko o jego lichą posturę fizyczną, pozwalającą wierzyć, że taki Van Dijk złamie go w pół. Głównym czynnikiem jest jednak mentalność. Premier League bardzo szybko weryfikuje duże dzieci, piłkarzy o mało profesjonalnym podejściu. Mario Balotelli zakończył przecież swoją przygodę z "Obywatelami" szybciej niż powinien. Teraz Moise Keane, który też jest niepokorny zalicza bardzo ciężki start w Evertonie i prawdopodobnie go opuści. Podobny los spotkałby Demebele, na którego tylko wyrzucono by pieniądze. Kibice zresztą myślą bardzo podobnie.
— TOBI™ (@yugee_bro) December 4, 2019