Arsenal już prawie dogadany z nowym menedżerem

Zwykle zmiana menedżera, nawet na tymczasowego, przynosi pozytywne rezultaty, które tłumaczone są tak zwanym "efektem nowej miotły". Na własnej skórze przekonali się o tym w Evertonie, gdzie Duncan Ferguson nagle zaczął gwarantować przyzwoite wyniki. Niestety, bywają też wyjątki od tej reguły, a takim jest Arsenal. Zwolnienie Unaia Emery'ego i zakontraktowanie Freddiego Ljungberga na niewiele się zdało. Szwed przędzie nie mniej cienko od swojego poprzednika. Właśnie dlatego władze Arsenalu spieszą się, by wreszcie zatrudnić pełnoprawnego menedżera.

Zakontraktowanie takowego ma być już na ostatniej prostej, a tak przynajmniej twierdzi Sky Sports. Podobno włodarze "Kanonierów" mieli już wejść w negocjacje z przedstawicielami Manchesteru City. Tematem ma być oczywiście trenerski transfer Mikela Artety. Biorąc pod uwagę, że podobne informacje podaje "The Telegraph", możemy przypuszczać, że do zakontraktowania Hiszpana przez Arsenal dojdzie już bardzo niedługo.

Kiedy pisałem o tym, że Arsenal interesuje się Artetą, stwierdziłem, że "Kanonierom" przyda się ktoś twardy, właśnie taki Ljungberg, a nie typowy taktyk, jakim jest były hiszpański pomocnik. Okazuje się, że w przypadku Szweda kompletnie nie miałem racji, bo nie był  on w stanie przemówić do piłkarzy, więc może faktycznie Arteta jest tym, kogo potrzeba. Kibice uważają jednak, że to też raczej nie będzie odpowiedni kandydat.

 

— La Quica (@Momodian1) December 16, 2019

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Jeśli interesują cię wyniki Arsenalu, sprawdź kursy przygotowane przez sponsora kanału.

Autor

Michał Fitz

michafitz