Anglicy nie rezygnują z Ancelottiego
Carlo Ancelotti wciąż znajduje się na celowniku angielskich zespołów. Po Arsenalu, który zainteresowanie Włochem wyraził przed tygodniem, do rozmów przystąpił również Everton. "The Toffees" po rozstaniu się z Marco Silvą nadal nie znaleźli jego następcy.
Sytuacja Evertonu w tabeli Premier League zdążyła już osiągnąć poziom krytyczny. "The Toffees" po piętnastu kolejkach znajdowali się na drugim biegunie w stosunku do miejscowego rywala (Liverpoolu - przyp. red.), co zaczęło się stabilizować po zwolnieniu Marco Silvy. Everton od momentu rozstania z portugalskim szkoleniowcem rozegrał dwa mecze. W dodatku dość trudne, bo ich rywalami były Chelsea oraz Manchester United. Klub z Goodinson Park pomimo ogromnych osłabień wycisnął z nich cztery punkty - uwalniając się ze strefy grożącej spadkiem do Championship. Rosnąca forma "The Toffees" nie przekreśla jednak dalszych poszukiwań, które wznoszą się na nowy, lepszy poziom.
W sobotę chęć współpracy z Evertonem odrzucił Unai Emery. Dziś klub z niebieskiej części Liverpoolu postanowił pójść krok dalej, rozpoczynając negocjacje z Carlo Ancelottim - poinformował włoski dziennikarz, Fabrizio Romano. Według powyższego źródła - decyzja na temat nowego szkoleniowca "The Toffees" zapadnie w najbliższych dniach, w zależności od rozmów, na które zdecydowały się obydwie strony.
60-letni szkoleniowiec niespełna tydzień temu zakończył półtoraroczną współpracę z Napoli. Włoch z byłym zespołem pożegnał się po wysokim (4:0) zwycięstwie z Genkiem - wcześniej prowadząc drużynę w 72 oficjalnych starciach.
Everton board have contacted Carlo Ancelotti. He’ll decide soon if accept or refuse this opportunity. Talks ongoing. 🔵 #EFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 16, 2019