Özil może jednak opuścić Arsenal i to już w styczniu

Gdyby Mesut Özil miał być memem, byłby tym pieskiem siedzącym po środku płonącego pokoju, który twierdzi, że wszystko jest spoko. Forma Arsenalu jest fatalna, a mimo to, on sam nie może wywalczyć sobie pewnej pozycji w składzie "Kanonierów". W tym sezonie zagrał ledwie 11 meczów. Żeby podkreślić znikomość tego wyczynu, warto nadmienić, że Robert Lewandowski strzelił już niemalże trzy razy tyle goli, co Niemiec w ogóle rozegrał spotkań. Mimo to zarzekał się, że nie zamierza opuszczać Arsenalu, ale pojawiają się informacje, że jego zdanie mogło ulec zmianie.

Turecki "Fotomac" podaje bowiem, że Özil dołączy w zimie do Fenerbahce. Źródło twierdzi, że obydwie strony doszły już do porozumienia, a do uzgodnienia pozostało jeszcze tylko kilka szczegółów, które nie powinny zaważyć na ostatecznym wyniku negocjacji. Niemiec nie miałby jednak dołączyć do tureckiego zespołu na zasadzie transferu definitywnego. Tematem rozmów jest bowiem półroczne wypożyczenie

Warto przypomnieć, że temat transferu Özil do Fenerbahce nie jest niczym nowym. Już w lecie mówiło się, że ta transakcja może dojść do skutku. Wtedy tematem miał być jednak transfer definitywny, na który Özil ewidentnie nie chce przystać. W Arsenalu zarabia bowiem krocie. Inkasuje "ledwie" 350 tysięcy funtów tygodniowo. Nikt inny nie zaoferuje mu kontraktu z taką pensją, Fenerbahce prawdopodobnie będzie płaciło mu jedynie część tego wynagrodzenia, więc pomocnik będzie chciał z niego korzystać, dopóki będzie w stanie, czyli jeszcze pewnie przez półtora roku trwania jego umowy.

 

— Mint (@Buppybuperson) December 19, 2019

Jak widać, kibice Arsenalu są wielkimi entuzjastami tego wypożyczenia i pewnie chętnie przeforsowaliby też transfer definitywny. To tylko pokazuje, że Özil nie ma już czego szukać w Londynie. Formy i ambicji w takim otoczeniu nie odbuduje, a wypadałoby jednak, żeby je odrodził, bo wciąż ma potencjał na bycie bardzo dobrym piłkarzem. Szkoda, że na razie woli być miernym, ale dobrze zarabiającym.

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Jeśli interesują cię losy Arsenalu, sprawdź kursy przygotowane przez sponsora kanału.

Autor

Michał Fitz

michafitz