.jpg)
Manchester United rozważa zimowe transfery
W fatalnych nastrojach Nowy Rok rozpoczęli fani Manchesteru United, bo ich idole nie mieli żadnych argumentów w pojedynku z Arsenalem. Ole Gunnar Solskjaer podczas pomeczowej konferencji prasowej dość jasno dał do zrozumienia, że jego drużyna powinna dość poważnie rozważyć aktywną działalność podczas zimowego okienka transferowego.
Arsenal nie dał żadnych szans w środowym starciu z Manchesterem United, które ostatecznie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem "Kanonierów". Przez tą porażkę "Czerwone Diabły" nie wykorzystały potknięcia Chelsea i podopieczni norweskiego szkoleniowca nie złapali kontaktu z czwartym miejscem, które zapewnia awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dużym problemem w ostatnich tygodniach jest nieobecność dwóch środkowych pomocników, którzy obecnie przechodzą rehabilitację - Scotta McTominaya oraz Paula Pogby.
Ole Gunnar Solskjaer przyznał, że byłby gotowy dokonać zimowych wzmocnień, ale transfery muszą spełnić jeden warunek - nowi piłkarze muszą być wzmocnieniem, a nie wyłącznie uzupełnieniem kadry. Warto jednak poważnie zastanowić się nad tym, czy Manchester United zimą zdoła poważnie wzmocnić drużynę. W ostatnich latach tylko dwóch poważnych graczy trafiło zimą na Old Trafford i ich przygoda wyglądała zgoła odmiennie. Juan Mata wciąż stanowi o sile United, a Alexis Sanchez odbudowuje swoją pozycję na wypożyczeniu w Interze.
Kontuzja Paula na miesiąc i Scotta na dwa miesiące zapewni nam mniej opcji. Mamy przed sobą wiele istotnych spotkań. To nadal muszą być odpowiedni gracze, co jest najważniejsze. Jeżeli tacy zawodnicy będą dostępni, to na pewno coś zrobimy. Przyglądamy się jednej czy dwóm osobom.
Pytanie brzmi, czy Manchester United zdoła pójść o krok dalej i nie skończy się na wyłącznym przyglądaniu się. Zdaniem brytyjskich mediów na liście życzeń znajdują się tacy piłkarze jak Jadon Sancho, James Maddison czy nawet Christian Eriksen, chociaż niektóre źródła z Wielkiej Brytanii należy traktować z przymrużeniem oka. Faktem jest jedynie to, że wielokrotny mistrz Anglii był zainteresowany Norwegiem Erlingiem Brautem Hålandem, chociaż walkę o norweskiego nastolatka zdecydowanie wygrała Borussia Dortmund. Na szczęście dla Manchesteru United okienko transferowe trwa dopiero drugi dzień. Warto jednak zastanowić się, czy władze Manchesteru United dysponują w tym momencie odpowiednim budżetem do dokonywania transferów. Kibice z lekka są zaniepokojeni, że ponownie zakończy się na głośnych zapowiedziach i do dopełnienia wszelkich negocjacji zabraknie odpowiednich środków.
Ole Gunnar Solskjaer finding out his budget for the January transfer window. pic.twitter.com/GT1dbIaVRS
— Ryan. 🔴 (@Vintage_Utd) January 1, 2020
"If the right ones become available we do have the resources."
— BBC Sport (@BBCSport) December 31, 2019
Ole Gunnar Solskjaer has spoken about transfers and Mason Greenwood's impact at Man Utd.
👉 https://t.co/TWIvucDdaz#bbcfootball pic.twitter.com/QoTpJavwCC