Lingard zapragnął transferu? Anglik zmienia agenta
Jesse Lingard to już nawet nie mem. To po prostu pośmiewisko. Anglik w zeszłym roku nie strzelił żadnego gola w Premier League. Przez 12 miesięcy nie zdołał również zanotować choćby asysty. Lepsze statystyki pod tym względem mieli nawet niektórzy bramkarze. Dodatkowo jego firma odzieżowa JLingz zanotowała straty o wysokości 200 tysięcy funtów, bo nikt nie chciał kupować ciuchów sygnowanych nazwiskiem niedołężnego piłkarza. Jesse chyba ma wreszcie dość tego wszystkiego, bo zaczął podejmować kroki, które prowadzą do zmiany w jego życiu.
— Troll Football (@TrollFootball) January 5, 2020
Sky Sports podało informację, według której Lingard zatrudnił nowego agenta. Jest nim dobrze wszystkim znany Mino Raiola. Holender, który wbrew nazwisku o dziwo nie jest Włochem, jest znany z tego, że potrafi wymusić transfer, na którym zyska nie tylko piłkarz, ale przede wszystkim on sam. Oczywiście, samo zatrudnienie go przez pomocnika nic nie znaczy, ale trudno nie połączyć kropek i nie dojść do wniosku, że ewentualny transfer jest na rzeczy.
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) January 6, 2020
Gdzie miałby więc odejść Lingard? Pewnie znalazłoby się kilka chętnych klubów z dolnej części tabeli Premier League, ale nie wydaje mi się, że zmieniłoby to jego sytuację. Wszędzie gdzie nie pójdzie, o ile będzie to w Anglii, będzie miał pod górkę ze względu na reputację. Jeśli gdzieś ma się odbudować, to powinien zaryzykować i wyjechać za granicę. Zwykle to jego rodakom nie wychodziło, ale z drugiej strony, akurat on nie ma już nic do stracenia.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jeśli interesują Cię wyniki Manchesteru United, sprawdź kursy przygotowane przez sponsora kanału.