Posada Guardioli jest coraz bardziej niepewna

Jeszcze jakiś, w zasadzie to całkiem niedługi czas temu wydawało się, że Pep Guardiola to menedżer, którego nie da się zwolnić. Hiszpan osiągał sukcesy wszędzie, gdzie tylko się pojawił. Choć do dyspozycji miał zawsze świetnych zawodników i gigantyczne pieniądze, to i tak nie zawodził nigdy. Passa skończyła się jednak w tym sezonie, gdyż obecne rozgrywki to zdecydowanie najsłabsze w wykonaniu tego menedżera od lat. Wyniki i dodatkowe, nieszczęśliwe czynniki sprawiają, że Guardiola może przedwcześnie pożegnać się z ekipą "Obywateli".

Już w niedzielę mecz FC Koeln vs Bayern Monachium! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Tak przynajmniej twierdzi Nicolo Schira. Dziennikarz uważa, że niefortunna decyzja UEFA, która wyklucza Manchester City z dwóch kolejnych sezonów Ligi Mistrzów, bardzo niekorzystnie wpłynie na posadę Guardioli. Głównym celem Hiszpana było bowiem zdobycie Ligi Mistrzów, gdyż w Anglii udało się już wszystko wygrać. Jeśli ta misja i tak ma nie wypalić ze względu na tę karę, "Obywatele" będą mogli łatwiej pozbyć się swojego menedżera. Choć jego kontrakt ważny jest jeszcze przez niemalże półtora roku, źródło dopatruje się możliwości zwolnienia go już po sezonie. Na jego niekorzyść grają dodatkowo wyniki, które ostatnimi czasy są wyjątkowo mierne.

 

— Nicolò Schira (@NicoSchira) February 15, 2020

Czy przedwczesne pożegnanie Guardioli to dobra decyzja? Wydaje się, że to dobry pomysł. Klub i tak nie zagra w Lidze Mistrzów, więc będzie mógł skupić się na krajowych rozgrywkach. Mniejsza ilość występów pozwoli nowemu menedżerowi na łatwiejszą przebudowę zespołu, co pewnie pozytywnie odbije się na wynikach w Premier League. W efekcie "Obywatele" spokojnie przeczekają sobie te dwa sezony, a gdy będą mogli już zagrać, będą mieli gotową do tego drużynę. Może faktycznie trzeba czasem zrobić krok w tył, by potem być w stanie dać dwa spore susy do przodu?

Autor

Michał Fitz

michafitz