Manchester City będzie odwoływał się do Trybunału Arbitrażowego
Jakiś czas temu UEFA ukarała Manchester City dwuletnim wykluczeniem z europejskich pucharów ze względu na złamanie zasad Finansowego Fair Play. "The Citizens" byli pod obserwacją specjalnej komisji już od dłuższego czasu i wreszcie uznano, że ustalone przepisy FFP są łamane. Choć dla wielu wydawało się to oczywiste, Anglicy idą w zaparte, twierdząc, że naruszenia nie są przesadne, a gra w europejskich pucharach absolutnie im się należy. Już niedługo będą się w tej sprawie odwoływać w Trybunale Arbitrażowym.
Już w sobotę starcie Bayern Monachium vs Eintracht Frankfurt! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Instytucja ta ogłosiła bowiem, że "Obywatele" przedstawią swoje odwołanie 8 czerwca. Sprawa zostanie prawdopodobnie poprowadzona w ramach konferencji video, ze względów ciągłej obawy koronawirusem. Nie powinno to mieć jednak wpływu na jakość rozpatrzenia odwołania. Liczymy też, że zarówno przebieg, jak i wyrok będą sprawiedliwe, bo przecież nikt nie chciałby, żeby Manchester City mógł kupić sobie u sędziów występ w Lidze Mistrzów. Tym jednak nie ma się co za bardzo przejmować, ponieważ jeśli nie udało im się przekonać UEFA, to Trybunał Arbitrażowy tym bardziej będzie nieugięty na wszelkie machlojki. Zadecydują więc suche fakty.
— SPORT English (@Sport_EN) May 19, 2020
City zrobi jednak wszystko, by przedstawić je w najlepszym dla siebie świetle, ponieważ dwuletnie wykluczenie z Ligi Mistrzów może być dla nich druzgocące. Po pierwsze, będzie się to liczyło ze stratą sporych premii. Po drugie, wielu piłkarzy może zdecydować się na odejście, kiedy będą wiedzieli już na pewno, że nie zagrają w Europie. Na to "Obywatele" nie mogą sobie pozwolić.