Coutinho wyląduje na Wyspach
Kilka dni temu jasne stało się, że Philippe Coutinho nie zostanie w Bayernie Monachium. Poinformował o tym jego agent. Barcelona liczyła po cichu, że Bawarczycy jednak skuszą się na wykupienie Brazylijczyka, ponieważ Katalończykom potrzebne są pieniądze, bo przerwa spowodowana pandemią dała im się we znaki. Wobec tego będą próbowali wcisnąć tego zawodnika innym klubom. Kilka już nawet dostało taka propozycję.
Ostatnie dni Bonusmanii w Betclic! Do odebrania jest bonus do 5.000 zł bez depozytu dla każdego! Wystarczy założyć konto lub zalogować się (jeśli już jesteście zarejestrowani) na Betclic.pl i odebrać swój bonus. Szczegóły TUTAJ.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak donosi Sky Sports, Barcelona już zdążyła zaoferować Coutinho czołówce Premier League. Szanse na zakupienie Brazylijczyka ma więc kilka zespołów, ale w gronie najbardziej zainteresowanych ma znajdywać się Chelsea, Tottenham i Arsenal. Nie zanosi się więc na powrót do Liverpoolu czy dołączenie do jego odwiecznego rywala, Manchesteru United. Najprędzej dojdzie za to do przeprowadzki do Londynu. Nie wiadomo dokładnie, jakie stawki usłyszały te kluby, ale nie ma się co łudzić, że kwota ewentualnego transferu będzie zbliżona do tej, którą swego czasu "Blaugrana" ustaliła z "The Reds". Coutinho na ten moment jest wart co najwyżej połowę z zapłaconych wówczas 145 milionów funtów. W związku z tym, w grę wchodzi też oczywiście wypożyczenie, bo kluby mogą nie dogadać się co do sumy odstępnego, gdyż Barcelona będzie chciała stracić jak najmniej, a na logikę powinna stracić dużo.
— Koneserzy Ligi Angielskiej (@KoneserzyAng) May 26, 2020
Czy powrót do Premier League to dobra opcja dla Coutinho? Jak najbardziej tak. Przecież w tej lidze wskoczył na najwyższy poziom, dlatego, jeśli gdzieś ma odrodzić swoją dyspozycję, to właśnie tam. Sam dobrze wie, czego się spodziewać na Wyspach i nic nie ma prawa go zaskoczyć. Aklimatyzacja nie będzie potrzebna, więc przy dobrej motywacji i nastawieniu Coutinho może z miejsca stać się gwiazdą nowego zespołu. Tego mu też życzymy, bo aż żal patrzeć na zawodnika, który nie jest Neymarem, a tak się męczy.