Mili państwo, Premier League powróci! (akt.)

Czuliśmy, że tak będzie. Czuliśmy, że tak się stanie. W końcu liga angielska musiała ruszyć się z tego letargu... nie mogliśmy wiecznie czekać na mityczną datę powrotu. A teraz wspólnie donoszą o tym w "The Times", "Daily Telegraph", "Daily Mail"... czwartek miał być sądnym dniem. I tym razem sprawiedliwość i radość są po naszej stronie.

Już w sobotę starcie Bayern Monachium vs Fortuna Dusseldorf! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Sami zresztą spójrzcie na te tweety:

20 czerwca wraca Premier League https://t.co/6v4lMNamBZ

— Janek Kałucki (@J_Kalucki) May 28, 2020

Jej Wysokość Premier League wraca 20 czerwca. Hip! Hip! Hura!
💺💺💺🚀🚀🚀🇬🇧🇬🇧🇬🇧

— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) May 28, 2020

Plan jest następujący:

Breaking: The 2019/20 Premier League season is set to resume on June 17, with Aston Villa at home to Sheffield United and Manchester City hosting Arsenal

— utdreport (@utdreport) May 28, 2020

"The Telegraph" twierdzi, że Premier League ruszy od nowa 17 czerwca. Zacznie wznawianie rozgrywek od "zaległych" meczów sprzed 29. kolejki, czyli Aston Villi z Sheffield United oraz Manchesteru City z Arsenalem. Pełne kolejki ruszą od 19 lub 20 czerwca.

— Michał Gutka (@M_Gutka) May 28, 2020

Data 20 czerwca jest oczywiście datą wyznaczającą tydzień powrotu. Cała karuzela ruszy jednak w środę, 17 czerwca. Wtedy rozegrane zostaną mecze zaległe.

Sprytnie sobie to wymyślono. Najpierw bierzemy się za mecze zaległe, a później rozpoczynamy pełną kolejkę - a tam przypomnijmy: czekał na nas m. in. mecz Tottenhamu z Manchesterem United. Dlatego też z ulgą przyjmujemy dzisiejszą wiadomość. Wczoraj pisaliśmy o innych planach Premier League - m. in. o rozdzieleniu godzinowym meczów. Nawet nie wiecie, jaki kamień spada z serca - poza ligą angielską tak naprawdę nie wiemy tylko, kiedy z kopyta ruszą europejskie puchary. Każdy z nas wie o sierpniu, ale od najważniejszych osób jeszcze nic nie słyszeliśmy...

AKTUALIZACJA NR 1:
Co więcej, do kibiców na Wyspach Brytyjskich kłania się dzisiaj Sky Sports. Główny broadcaster Premier League pokaże - spośród pozostałych spotkań do rozegrania w tym sezonie - 64 mecze na żywo. 25 meczów dostępnych będzie w systemie free-to-air. Między innymi kodowanym meczem nie będą derby Liverpoolu - Everton kontra Liverpool.

Sky Sports to show 64 of season's remaining Premier League games, with 25 of those free-to-air, including Everton v Liverpool on first weekend back

— Sky Sports News (@SkySportsNews) May 28, 2020

AKTUALIZACJA NR 2:
Rozpiska telewizyjna została uzupełniona. Tak jak wspominaliśmy 64 mecze pokaże Sky Sports, z czego 25 w systemie free-to-air. Pozostałe mecze rozdzielone zostaną między BT Sport (20 spotkań), BBC (po raz pierwszy brytyjska telewizja publiczna pokaże 4 mecze) oraz Amazona (4 mecze). Jedyny błąd na grafice poniżej dotyczy dat półfinałów Pucharu Anglii - odbędą się one tydzień wcześniej niż w ukazanym tweecie:

I'm expecting the new schedule to look like this:
(we already know the FA Cup dates and the PL return date) pic.twitter.com/ihbawwtXJI

— Ben Crellin (@BenCrellin) May 29, 2020

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT