Mistrz Anglii sypie się jak domek z kart - Mo Salah zakażony!

Chwilę po tym, jak Liverpool zapewnił sobie pierwsze mistrzostwo Anglii od 30 lat i to jeszcze z ogromną przewagą punktową, to podopieczni Jürgena Kloppa z automatu stawali się murowanymi faworytami do obrony tytułu mistrzowskiego. Ostatnie tygodnie najprawdopodobniej okażą się jednak być główną przeszkodą do osiągnięcia celu, bo co chwila docierają niepokojące wieści. Tym razem padło na Mohameda Salaha, który ma pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Obecnie trwa ostatnia w tym roku kalendarzowym przerwa na mecze reprezentacyjne i teoretycznie mieliśmy zajmować się wyłącznie tym. Jest jednak tak, że pandemia nie zatrzymuje się i wciąż docierają do nas wieści o kolejnych zakażeniach wśród piłkarzy. Najświeższy przypadek, który został odnotowany, dotyczy Mohameda Salaha czyli piłkarza Liverpoolu, który obecnie przebywa na zgrupowaniu swojej reprezentacji. Na Starym Kontynencie dogrywaliśmy baraże przed przyszłorocznymi mistrzostwami Europy, za to w Afryce trwają eliminacje do Pucharu Narodów Afryki przesuniętego na lato 2022 roku. Oczywistością jest to, że Hossam El Badry - selekcjoner reprezentacji Egiptu - w najbliższych dwóch meczach przeciwko Togo nie będzie mógł skorzystać z usług lidera drużyny, który obowiązkowo został odizolowany od reszty ekipy.

Jest jeszcze ktoś, kto jest bardzo mocno zmartwiony wieściami docierającymi z Egiptu. W tym momencie trudno zazdrościć Jürgenowi Kloppowi, bo Niemiec od dłuższego czasu musi mieć ciągły ból głowy z powodu przybywających problemów. Musi zacząć kleić defensywę na kolanie, bo zdrowi są zaledwie jeden doświadczony stoper - Joël Matip - oraz Andrew Robertson czyli podstawowy lewy obrońca. Miesięczną przerwę Trenta Alexandra-Arnolda można jeszcze jakoś wytrzymać, bo Anglik wraca stosunkowo szybko w porównaniu do Virgila van Dijka oraz Joe Gomeza. Holender może już zacząć mentalnie przygotowywać się do następnego sezonu, bo trudno spodziewać się byłego piłkarza Celtiku na boisku podczas rozgrywek 2020/2021, za to Joe Gomez wykruszył się na treningu reprezentacji Anglii i jego przerwa również potrwa kilka miesięcy, chociaż nic nie zostało jeszcze sprecyzowane. 

Trzeba jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że Mohamed Salah kusił los i właściwie sam zgotował sobie to, co się wydarzyło. Zarówno angielskie, jak i egipskie media poinformowały o tym, że Mohamed Salah skorzystał z przylotu do ojczyzny i uczestniczył w weselu swojego brata. Nie można mieć zarzutów do Mohameda Salaha o to, że jest rodzinnym człowiekiem i zdecydował się towarzyszyć swojemu rodzeństwu w niezwykle istotnym dniu. Głównym problemem jest jednak to, że na zdjęciach wyraźnie widać braki w zachowywaniu dystansu bezpiecznego oraz przede wszystkim to, że praktycznie żaden z gości nie nosił na sobie maseczki ochronnej. A wszystkie te okoliczności brzmią w tym roku jak gotowy scenariusz na katastrofę i z perspektywy Liverpoolu właśnie do tego doszło. Jest to związane z tym, że mowa o najskuteczniejszym piłkarzu Liverpoolu w tym sezonie i optymistyczny scenariusz zakłada powrót Egipcjanina na mecz Liverpoolu z Ajaksem w Lidze Mistrzów, który jest zaplanowany na pierwszy dzień grudnia. 

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94