Ambitne plany transferowe Arsenalu
Choć wydawało się, że Arsenal wejdzie na odpowiednią ścieżkę, oczywiście prowadzącą do sukcesów, pod wodzą Mikela Artety, regularnie z niej zbacza. Hiszpan daje jednak nieco lepsze prognozy od swojego poprzednika, Unaia Emery'ego, dlatego władze klubu w miarę mu ufają i są skore do pomocy przy budowaniu składu. Do tego potrzeba jednak sporych pieniędzy, którymi "Kanonierzy" nie dysponują. Jeszcze, ponieważ mają ambitny, finansowy plan, jak się wzbogacić, by później móc zainwestować.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nie jest to zbyt oryginalny pomysł, bo opiera się oczywiście na czyszczeniu składu z niepotrzebnych, a sporo zarabiających piłkarzy. Jak podaje "Mirror", londyńczycy planują zorganizować blisko 100 milionów euro. Kto więc ma opuścić skład? Przede wszystkim Mesut Ozil. Akurat za jego transfer "Kanonierzy" dostaną bardzo niewiele albo nawet nic, jeśli nie dojdzie do niego w styczniu, ale zwolnią ogromne zasoby finansowe, których nie trzeba będzie już przeznaczać na jego pensję. Dodatkowo mówi się o sprzedaniu chimerycznego Alexandre'a Lacazette'a, na którym można zarobić około 40 baniek. Do odstrzału pójdą też Sead Kolasinac i Sokratis, których sumy odstępnego również nie będą gigantyczne, ale wraz z ich pensjami już uzbiera się sensowna kwota. Wygenerowanie z nich prawie 100 milionów funtów może jednak być proste tylko w teorii, bo w praktyce ich transfery na pewno będą się komplikowały, głównie przez chęci zawodników i ich formę. Niemniej jednak, warto próbować, nawet jeśli Arsenal miałby zarobić na nich mniej.
— OrganisedMessFC (@BrutallyGooner) November 6, 2020
A po co to pieniądze? Źródło twierdzi, że będą przeznaczone na zakup dwóch zawodników. Przede wszystkim sfinalizowane zostanie sprowadzenie Houssema Aouara, o którym mówi się już od pół roku. Lyon nie odda go za grosze, dlatego Arsenal słusznie ciuła na niego jak najwięcej pitosu. Za to, co zostanie zakupiony ma zostać Odsonne Edouard, młody, silny i obiecujący napastnik Celticu, który już w tym sezonie ma 6 goli na koncie. W zeszłych rozgrywkach 27 razy trafiał do siatki, a przy tym zaliczył jeszcze 19 asyst. Robi wrażenie, co? Nie ma wątpliwości, jest na kogo oszczędzać, a plan jest słuszny i sensowny. Teraz najtrudniejsze - trzeba go wcielić w życie.