Premier Wielkiej Brytanii daje zielone światło dla kibiców!
Od momentu zamieszania związanego z pandemią koronawirusa docierają do nas głosy mówiące o tym, że mecze piłkarskie rozgrywane bez udziału kibiców tracą urok i właściwie są pozbawione jakiegokolwiek sensu. Pojawia się jednak pewien promyk nadziei nadchodzący z Wysp Brytyjskich. Boris Johnson - premier Wielkiej Brytanii - w dniu dzisiejszym ogłosił, że w przyszłym miesiącu nastąpi oczekiwany powrót fanów na trybuny. Złagodzenie obostrzeń ma obowiązywać od 2 grudnia.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Już kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że na horyzoncie pojawia się scenariusz zakładający to, że stadiony podczas meczów zaczną być zapełniane przez fanów. A dokładniej zrobił to nasz Michał Fitz w połowie lipca, który informował wówczas o tym, że plany rządu Wielkiej Brytanii zakładają powrót kibiców w październiku, a jeżeli chcecie lepiej poznać ówczesne założenia, to wysyłam Was do tekstu Michała TUTAJ. Rzeczywistość jak zwykle wszystkich zaskoczyła niepozytywnie, bo mamy końcówkę listopada i jedyną możliwością śledzenia meczu dla kibiców jest transmisja telewizyjna. Przez ten czas Brytyjczycy, jak i właściwie cały świat, ponownie przegrał toczoną walkę z COVID-19 i pod koniec października, Boris Johnson podjął decyzję o ponownym wprowadzeniu całkowitego lockdownu na terenie całego kraju.
Dzisiejsza decyzja ma dużo więcej korzyści i nie chodzi wyłącznie o to, że lepiej będzie się oglądało mecze z ludźmi dopingującymi z sektorów stadionów, bo należy na to wszystko spojrzeć ze szerszej perspektywy. Skoro kluby ponownie otworzą swoje obiekty dla fanów, to pozwala na jakikolwiek zarobek i zminimalizowanie strat za ten beznadziejny rok, który wielu dał mocno w kość. Gdy ktoś uważnie śledził media w ostatnich miesiącach, to trafiał na informacje o problemach finansowych oraz widmie ewentualnego bankructwa. A warto również zauważyć, że nieuchronnie zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i może dojść do sytuacji, gdy pod choinką ludzie zaczną znajdować pamiątki kupowane w oficjalnych sklepach klubowych, chociaż przez ostatnie miesiące to wciąż było możliwe za sprawą sprzedaży online. Tym samym zostanie w jakikolwiek pobudzona uśpiona gospodarka i finanse klubów, bo to wszystko uruchomi zależne od siebie mechanizmy.
Zanim jednak wystrzelą korki od szampana, to należy trochę wyhamować z pełnym entuzjazmem. Przede wszystkim tylko pewien odsetek ludzi będzie mógł wejść na stadiony i z bliska obserwować zmagania piłkarzy. Kraj został podzielony na trzy sektory, które są zależne od ilości wykrytych zakażeń koronawirusem. W obszarze, który został potraktowany jako średnie zagrożenie epidemiologiczne, będzie mogła pojawić się czterotysięczna widownia bądź stadion będzie mógł być w połowie zapełniony ludźmi, ale oczywiście wszystko będzie odbywało się zgodnie z zachowaniem dystansu społecznego. Kolejny sektor dotyczy części kraju, gdzie odsetek zakażeń jest o wiele wyższy i tam pojawi się zaledwie 2000 osób bądź połowa obiektu, ale to dotyczy wyłącznie mniejszych obiektów sportowych. Jak łatwo się domyślić istnieje jeszcze jedna strefa, gdzie koronawirus panoszy się w niekontrolowany sposób, a tym samym sytuacja nie ulegnie żadnej poprawie, to kibicom wciąż pozostanie patrzenie na telewizor ze względu na mecze rozgrywane za zamkniętymi drzwiami. Obecnie pozostało nam wyłączne trzymanie kciuków, że przedstawiony plan zostanie wcielony w życie i nie będzie trzeba ponownie wszystkiego przekładać w czasie.
COVID WINTER PLAN
— Oliver Dowden (@OliverDowden) November 23, 2020
Sports fans back in stadia from 2nd Dec
4️⃣K or 50% of capacity in Tier 1
2️⃣K or 50% of capacity in Tier 2
A big step forward for fans as we work towards fuller capacities
Thanks to pilot hosts & fans for showing this can be done safely@HuddlestonNigel pic.twitter.com/YKJnc7JAx0
How many fans will be allowed at YOUR club? Arsenal, Chelsea ‘to play in front of 2000 but Man Utd behind closed doors’: PREMIER LEAGUE clubs will be playing in front of fans as soon as NEXT week under proposals unveiled by Boris Johnson. The government… https://t.co/Cu2iqFxjty pic.twitter.com/96HisVlhGj
— @easysoccernews (@EasySoccerNews) November 23, 2020