Manchester United wiceliderem, Leeds rozbija WBA - wtorek z Premier League
Premier League
29-12-2020

Manchester United wiceliderem, Leeds rozbija WBA - wtorek z Premier League

-
0
0
+
Udostępnij

Wtorek z Premier League uznajemy za zakończony. Arsenal wygrywa drugi mecz z rzędu, Leeds United rozbija WBA, Sheffield United nadal bez zwycięstwa, a Manchester United rzutem na taśmę zgarnia trzy oczka i melduje się na pozycji wicelidera. Zapraszamy do czytania. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.


 

Southampton 0:0 West Ham

Od pierwszych minut przewagę nad St Mary's Stadium mieli gospodarze, którzy raz po raz wchodzili w pole karne "Młotów". Już w 6. minucie Danny Ings skierował futbolówkę do bramki strzeżonej przez Łukasza Fabiańskiego, tyle że we wcześniejszej fazie akcji jeden z graczy "Świętych" był na spalonym, więc musieli się obejść smakiem. Innym razem ten sam zawodnik próbował piętką pokonać naszego rodaka, jednak wówczas lepszy okazał się "Fabian". Zresztą, nawet gdyby udało się lepiej przycelować, w otworzeniu wyniku meczu znów przeszkodziłby ofsajd. Później role nieznacznie się odwróciły, swoje okazje mieli podopieczni Davida Moyesa. Raz Frederics zbyt lekko uderzył z główki, a po chwili mylił się również Manuel Lanzini. Tym sposobem obie ekipy schodziły do szatni z bezbramkowym remisem.  Nieciekawie wyglądał zwłaszcza jeden moment, kiedy Craig Dawson z West Hamu zamiast trafić nogą w piłkę, przymierzył prosto w głowę Che Adamsa...

Czy w drugiej odsłonie zmieniło się cokolwiek w kwestii bramek? Nie. Rywalizacja na St Mary's Stadium zakończyła się podziałem bez punktów. Nie było też tak, że jedni i drudzy przez kolejne czterdzieści pięć minut tylko stali w miejscu. Kilka akcji udało się wykreować, a najlepszą w 85. minucie miał chyba 25-letni Mohamed Said Benrahma. Wówczas kapitalną interwencją popisał się Alex McCarthy, praktycznie ratując Southampton przed porażką na własnym stadionie. Wcześniej ładny strzał z dystansu na bramkę Fabiańskiego oddał Theo Walcott, ale Polak zdołał złapać futbolówkę uderzoną przez byłego kolegę z Arsenalu. Innym razem za lekko z głowy uderzył Tomas Soucek. "Święci" i "Młoty" rezultaty w ostatnich pięciu kolejkach mają identyczne. Po wygranej, jednej porażce i trzech remisach, jednakże w ogólnym rozrachunku więcej oczek na koncie ma drużyna z Janem Bednarkiem w składzie. 


Manchester United 1:0 Wolves (Rashford 90+3')

Wyższe posiadanie futbolówki w pierwszych minutach mieli zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera, tyle że  przewaga nie przekładała się na nic konkretnego. Więcej z gry mieli jednak piłkarze Wolverhampton, którzy w pierwszym kwadransie oddawali przynajmniej celne strzały na bramkę. Ciekawie na Old Trafford prezentował się zwłaszcza Adama Traore, kilkukrotnie mijający rywali z Manchesteru jak tyczki. W 23. minucie mieliśmy rzut wolny z prawej strony boiska, najwyżej do futbolówki dośrodkowywanej przez Joao Moutinho wyskoczył Romain Saiss, ale Marokańczyk trafił tylko w poprzeczkę. W 34. minucie najlepszą sytuacje na otworzenie wyniku miał najprawdopodobniej Bruno Fernandes, który piłką wrzuconą na dalszy słupek z prawego skrzydła trafił prosto w Ruiego Patricio. Szkoda tej akcji, bo trzeba uczciwie przyznać, że Portugalczyk zmarnował setkę. W pierwszej odsłonie lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Nuno Espirito Santo, jednakże nie udało się tego udokumentować golem. 

Kolejne minuty mijały, a my nadal nie mogliśmy się doczekać pierwszego gola na Old Trafford. Równie słabo całość wyglądała pod względem strzałów na bramkę, którymi po piętnastu minutach drugiej części meczu żaden z zespołów nie mógł się pochwalić. Najwięcej działo się przy ławkach rezerwowych, skąd bez przerwy dobiegały krzyki trenerów. W 69. minucie mieliśmy rzut rożny. Po zamieszaniu w polu karnym bezpańską futbolówkę do siatki skierował Edinson Cavani, tyle że ostatecznie Urugwajczyk był na spalonym. No dobra, coś zaczęło się dziać, rozkręcało się. Uderzenie obok bramki oddał Traore, później Romain Saiss zmusił do interwencji De Geę, a jeszcze później mocno z dystansu przymierzył Paul Pogba. Martial w identycznej sytuacji, niemalże z tego samego miejsca, wywalił futbolówkę gdzieś pod Etihad Stadium. 

Sędzia do regulaminowego czasu gry dołożył pięć minut, co okazało się zbawieniem dla Manchesteru United. Marcus Rashford w 93. minucie potańczył z piłką w polu karnym, zszedł na lewą nogę i podjął próbę strzału bramkę. Próbował zaskoczyć Patricio uderzeniem na dalszy słupek, jednak wydatnie w wydarciu trzech punktów pomógł rykoszet, który skierował futbolówkę w przeciwnym kierunku. O to, Panie i Panowie, "Czerwone Diabły" kończą rok 2020 na pozycji wicelidera tabeli Premier League. 


Brighton 0:1 Arsenal (Lacazette 66')

Arsenal zaskoczył nas wszystkich podczas "Boxing Day", kiedy po dłuższej serii bez zwycięstw w końcu zdołał zgarnąć pełną pulę. Rywal wówczas nie byle jaki, bo Chelsea. Dziś na Amex Stadium zmierzyli się z Brighton. W pierwszej odsłonie utrzymał się bezbramkowy remis, ale już w drugiej części gry bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Alexandre Lacazette. Trzeba też dodać, że Francuz zaliczył wejście smoka, gdyż dosłownie przed chwilą zameldował się na placu gry. Jest to druga wygrana z rzędu podopiecznych Mikela Artety, ale droga do europejskich pucharów nadal długa.


Burnley 1:0 Sheffield United (Mee 32')

Sheffield United pozytywnie zaskakiwało swoją postawą w poprzednim sezonie, w aktualnym "Szable" nie potrafią wygrać meczu. Nie inaczej było we wtorkowy wieczór, kiedy na Turf Moor mierzyli się z miejscowym Burnley. Jeszcze w 31. minucie utrzymywał się bezbramkowy remis, ale minutę później Ben Mee głową pokonał Aarona Ramsdale'a. Tyle wystarczyło podopiecznym Seana Dyche'a do odniesienia ważnego w kontekście walki o utrzymanie zwycięstwa. 


West Bromwich 0:5 Leeds (Sawyers 9'S, Alioski 31', Harisson 36', Rodrigo 40', Raphinha 72')

Kto by się spodziewał, że na The Hawthorns obejrzymy pierwszą połowę obfitującą w taką liczbę bramek. W 9. minucie kuriozalnego swojaka wbił Romaine Sawyers, pokonując Mesliera nieudolną próbą podania zza pola karnego. W dalszej fazie pierwszej odsłony strzelali już wyłącznie koledzy Mateusza Klicha. Pierw na 0:2 piłkę do siatki skierował Ezghjan Alioski, nieco później z rzutu karnego wynik podwyższył Patrick Bamford. Czwartego gola w 41. minucie zdobył Rodrigo, do którego zagrywał reprezentant Polski. W drugiej części gry goście dołożyli jeszcze jedno trafienie, a autorem bramki zamykającej mecz w 72. minucie był Raphinha. 


 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Real Madryt REZYGNUJE z transferu tego TOPOWEGO pomocnika!
-
+31
+31
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Real Madryt REZYGNUJE z transferu tego TOPOWEGO pomocnika!

STATYSTYKI Oscara w tym sezonie w lidze chińskiej! O.o
-
+34
+34
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

STATYSTYKI Oscara w tym sezonie w lidze chińskiej! O.o

KOSMICZNE STATYSTYKI Haalanda, Kane'a i Lewego w tym sezonie!
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

KOSMICZNE STATYSTYKI Haalanda, Kane'a i Lewego w tym sezonie!

Tyle PIW DZIENNIE WYPIJAŁ Fredy Guarin O.o
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tyle PIW DZIENNIE WYPIJAŁ Fredy Guarin O.o

Tak Cristiano Ronaldo strzela swojego 911 gola w karierze [VIDEO]
-
+35
+35
+
Udostępnij
Video
22-11-2024

Tak Cristiano Ronaldo strzela swojego 911 gola w karierze [VIDEO]

HIT! Cristiano Ronaldo może WRÓCIĆ do Europy i zagrać w...
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

HIT! Cristiano Ronaldo może WRÓCIĆ do Europy i zagrać w...

HIT! Jednak NIE Xavi! Inny BYŁY PIŁKARZ Barcy obejmie Inter Miami!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

HIT! Jednak NIE Xavi! Inny BYŁY PIŁKARZ Barcy obejmie Inter Miami!

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]
-
+25
+25
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]
-
+2
+2
+
Udostępnij
Video
22-11-2024

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]