Wraca temat hiszpańskiej przygody Lacazette'a

Alexandre Lacazette miał być w Arsenalu drugim Thierrym Henrym, ale póki co wiele mu do tego brakuje. Francuz zwyczajnie nie sprostał oczekiwaniom i teraz jest co najwyżej przydatnym piłkarzem, a nie gwiazdą zespołu. Jego forma jest jednak chimeryczna i choć ostatnimi czasy akurat jest skuteczny, Mikelowi Artecie ta jego cecha bardzo przeszkadza. Właśnie dlatego "Kanonierzy" rozglądają się za możliwością pozbycia się go, o ile będą w stanie na tym coś zyskać. Właśnie wraca temat najpopularniejszego dla Francuza kierunku.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Już od kilku miesięcy przewijają się bowiem plotki o jego ewentualnej przeprowadzce do stolicy Hiszpanii. Najbardziej zainteresowane było nim Atletico, które w zasadzie kręci się wokół Lacazette'a już gdzieś od roku. Cały czas jednak "Rojiblancos" nie mogą się zebrać, by zaoferować Arsenalowi pieniądze, których ten oczekuje. Wydawało się nawet, że już stracili cierpliwość, bo przecież wypożyczyli Moussę Dembele z Lyonu, ale okazuje się, że mają chrapkę na obydwu Francuzów. "AS" twierdzi, że "Los Colchoneros" pracują nad ofertą, która powinna usatysfakcjonować londyńczyków. Czyżby więc szykował się na Wanda Metropolitano typowo trójkolorowy napad?

 

— Chris Collins (@CrimsonColl) January 17, 2021

W skonstruowaniu takowego mają jednak spróbować przeszkodzić lokalni rywale. To samo źródło twierdzi bowiem, że do walki o Lacazette'a włączył się również Real, choć nie znamy już szczegółów o jego zakusach. Można więc przypuszczać, że póki co "Królewscy" chcą bardziej poprzeszkadzać swoim sąsiadom, niż faktycznie kupić napastnika. Tym bardziej, że na lato szykują transfer innego francuskiego napastnika. No, tego, co wygląda jak żółw ninja.

Autor

Michał Fitz

michafitz