Negocjacje w sprawie Aubameyanga trwają. Może dostać prawie tyle kasy co Sanchez
Negocjacje między Arsenalem i Borussią Dortmund trwają. Nie wydaje mi się, żeby Pierre-Emerick Aubameyang pozostał w Niemczech w tym okienku transferowym, tym bardziej że londyńczycy coraz chętniej podwyższają swoją ofertę transferową. Jakby tego było mało, wiele wskazuje na to, że Gabończyk oprócz nowej koszulki dostanie także nową, gigantyczną podwyżkę, w ramach której może inkasować nawet 335-340 tysięcy funtów za tydzień!
Na początek zwrócę Wam uwagę na to, żeby patrzeć o jakiej walucie jest mowa, ponieważ w Europie płaci się w euro, zaś na Wyspach rzuca się funtami. Zanim jednak przejdziemy do spekulacji związanych z tygodniówką Auby, trzeba skupić się na kwocie odstępnego, bo bez jej uzgodnienia Arsenal zostanie tylko z Mkhitaryanem. Zanim Kanonierzy złożyli BVB ofertę, mówiło się, że Niemców zadowoli 60 mln euro. Londyńczycy mieli niby zacząć od 50 mln euro i tak faktycznie się stało, tyle że dortmundczycy tak naprawdę zażądali 70 melonów. Wenger i spółka stopniowo podnosili ofertę i podnosili, aż w końcu Sport Bild napisał, że pod koniec tygodnia obie strony mają zgodzić się na kwotę w granicach 60-65 mln euro. W moim przekonaniu Aubameyang nie jest warty więcej i dla Borussii to kapitalna oferta, Arsenal może się już nieco skrzywić.
Ciekawszą kwestią jest natomiast pensja kapryśnego napastnika z Afryki. Ten sam Sport Bild podał, że 28-latek miałby zarabiać na Emirates Stadium 20 mln euro rocznie, czyli nieco ponad 17,5 mln funtów. W przeliczeniu na tygodniówkę wyszłoby to mniej więcej 335-340 tysięcy funtów!!! Rzecz jasna brutto. Specjalnie zacząłem szukać informacji na temat tygodniowej pensji Alexisa Sancheza w Manchesterze United, bo z tego, co wszyscy wszędzie pisali, Chilijczyk będzie dostawał najwięcej w całej Premier League. Różne kwoty pojawiały się w różnych miejscach i choć rzadko kiedy było mówione, czy chodzi o pensję brutto, czy netto, z reguły takie kwoty podaje się brutto, czyli wliczając w to podatek, który piłkarz będzie musiał uiścić - no chyba, że gra w LaLiga, wtedy nie musi, if you know what I mean. W każdym razie po licznych perturbacjach wychodzi na to, że Sanchez ma zarabiać 350 tysięcy funtów tygodniowo, najwięcej w Anglii, a drugi w tej kolejności Pogba, którego Chilijczyk przeskoczył, dostaje 290 tysięcy funtów tygodniowo. De Bruyne po podwyżce ma 280 tysięcy.
Czemu to wszystko piszę i jaki ma to związek z Aubameyangiem? Ano taki, że jeśli te doniesienia są prawdziwe, będzie to oznaczało, że Gabończyk zostanie drugim najlepiej opłacanym piłkarzem Premier League. Nowy nabytek Arsenalu i jego przyszły stary/ nowy kolega Mkhitaryan ma podobno 170 tysięcy funtów na tydzień. Dlaczego specyficzny król strzelców Bundesligi ma dostać aż tyle kasy? Andrzej, nie wiem.
💰 Pierre-Emerick #Aubameyang 🇬🇦 will earn around £340k per week at Arsenal. [sportbild] #bvb pic.twitter.com/2W3ym78XtB
— Bundesliga Journal (@bulijournal) 24 stycznia 2018
— Michał Serafin (@serafin_michael) 24 stycznia 2018