Everton króluje w mieście Beatlesów!
17 października 2020 roku. Dzień, który naznaczył obecny sezon w wykonaniu "The Reds". Doszło wtedy do ostatnich derbów Merseyside. Mecz sam w sobie był wyjątkowo zacięty o czym przekonał się Virgil van Dijk. W trakcie tego spotkania doszło do nieodpowiedzialnej interwencji Jordana Pickforda, po której boisko upuścić musiała holenderska ostoja defensywy Liverpoolu. Wszyscy doskonale wiemy, jak potoczyły się dalsze losy jeszcze obecnych mistrzów Anglii. Gra - szczególnie ta obronna - całkowicie się posypała, a sam van Dijk po dzień dzisiejszy nie wznowił treningów z drużyną. Liverpool otrzymał dziś okazję do rewanżu, a Everton po raz kolejny miał w planach napsucie krwi swojemu miejscowemu rywalowi.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wyjściowe składy:
Liverpool: Alisson - Robertson, Henderson, Kabak, Alexander-Arnold - Alcantara, Wijnaldum, Jones - Mane, Firmino, Salah
Everton: Pickford - Digne, Godfrey, Keane, Holgate, Coleman - Gomes, Davies, Doucoure - Richarlison, Rodriguez
Worek z bramkami rozwiązał się już w 3. minucie spotkania. Zawodnicy Liverpoolu zachowali się niefrasobliwie i chaotycznie na swojej połowie, co poskutkowało przechwytem Jamesa Rodrigueza. Kolumbijczyk niemalże od razu posłał prostopadłe podanie do Richarlisona, który wybiegał Ozanowi Kabakowi za plecy. Atakujący Evertonu strzałem po ziemi pokonał Alissona. Liverpool od samego początku musiał gonić wynik.
A goal in back-to-back games for Richarlison 🔵#FPL #LIVEVE pic.twitter.com/w0TJiNLtXH
— Fantasy Premier League (@OfficialFPL) February 20, 2021
W 20. minucie bardzo efektownie zza pola karnego z woleja uderzał Jordan Henderson. Zanosiło się na przepiękną bramkę, ale Jordan Pickford zdołał końcówkami palców zbić piłkę koło słupka. Następnie na murawę padł Jordan Henderson. Anglik pierwotnie złapał się za "dwójkę", a potem za pachwinę. Kapitan "The Reds" pokazał charakter, ponieważ po chwili spędzonej z lekarzem próbował wrócić do gry, ale szybko musiał zrezygnować z tego pomysłu. Finalnie zmienił go Nathaniel Phillips. Kolejna kontuzja w szeregach Liverpoolu.
Yet another injury for Liverpool as Jordan Henderson goes off 🤕#LIVEVE pic.twitter.com/k6TxM9i44t
— Goal (@goal) February 20, 2021
Już chwilę później Seamus Coleman po dośrodkowaniu Lucasa Digne'a mógł podwyższyć prowadzenie Evertonu na 2:0, ale brazylijski bramkarz mistrzów Anglii pozostał czujny. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem "The Toffees".
W 50. minucie Trent Alexander-Arnold wparował z piłką w pole karne Evertonu i w swoim stylu szukał asysty. Dogrywał on do znajdującego się przed bramką Sadio Mane. Bardzo dobrze niebezpieczeństwo zażegnał Mason Holgate, który podążał za Senegalczykiem. Kilkanaście minut później boisko opuścił James Rodriguez, a za niego na placu gry pojawił się Dominic Calvert-Lewin. Potem Jordan Pickford obronił oddawany z bardzo bliskiej odległości strzał Mohameda Salaha. W ogóle odnalazł się on w dogodnej sytuacji po sprytnym zagraniu wprowadzonego z ławki Xherdana Shaqiriego.
Somebody just score a fucking goal for this man seriously just do it #LIVEVE @LFC pic.twitter.com/IBs4DeZdYr
— Craig King (@KingerOnAPinger) February 20, 2021
W 81. minucie faulowany w polu karnym "The Reds" w trakcie kontrataku był Dominic Calvert-Lewin. Zawinił Trent-Alexander-Arnold, a futbolówkę na 11. metrze ustawił Gylfi Sigurdsson. Islandczyk ustalił wynik derbów Liverpoolu. Everton pokonał Liverpool na Anfield 2:0. Obie ekipy pozostały na tych samych lokatach w tabeli, ale zrównały się ze sobą punktami (40). Liverpool zajmuje szóste miejsce, a Everton siódme. Warto dodać, że była to czwarta ligowa porażka "The Reds" z rzędu. Everton pokonał Liverpool po raz pierwszy od 2010 roku. Liverpool is blue.
5 - Gylfi Sigurdsson has scored five away goals against Liverpool in all competitions - more than he has away at any other opponent in his career in England. Regular. pic.twitter.com/2eN4qa1fwZ
— OptaJoe (@OptaJoe) February 20, 2021
🇮🇸 Gylfi Sigurdsson has 5 career goals at Anfield. #Everton pic.twitter.com/g2qUcPD584
— Matchday365 ⚽️ (@Matchday365) February 20, 2021