City wygrywa, Brighton pokazuje piękny futbol, kanonada Chelsea - sobota z Premier League

Aż sześć spotkań  było dziś rozgrywanych na angielskich boiskach. W akcji było nam dane oglądać takie drużyny jak Manchester City, Chelsea czy Everton. Niektóre mecze trzymały w napięciu do samego końca. Inne z kolei rozstrzygały się znacznie przed ostatnim gwizdkiem arbitra. Jak przebiegły wszystkie sobotnie mecze 9. kolejki? Zapraszam do czytania.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Na powitanie dzisiejszych zmagań na dworze u królowej otrzymaliśmy starcie Chelsea z Norwich, które skończyło się bardzo boleśnie dla tych drugich. Opisywanie każdej kolejnej bramki zajęłoby trochę czasu, ponieważ padło ich aż siedem i to każda z nich została zdobyta przez "The Blues". Hat-tricka ustrzelił Mason Mount, który był naturalnie najlepszym zawodnikiem na placu. Anglik otworzył wynik już w 8. minucie. Dwie kolejne bramki dołożył pod koniec spotkania - z rzutu karnego oraz po asyście Rubena Loftus-Cheeka. Pozostałymi strzelcami byli Callum Hudson-Odoi, Reece James, Ben Chilwell oraz Max Aarons (samobój). Chelsea po zakończeniu tego spotkania miała gwarancję utrzymania się na fotelu lidera rozgrywek.

Mason Mount potrzebował 90 minut, aby wyrównać wynik strzelecki Timo Wernera z ostatnich 34 spotkań ligowych. pic.twitter.com/n4aJ8u0pJp

— Michał Małolepszy (@Wietnamczyk93) October 23, 2021

⚽🔝 Anglicy występujący w Chelsea, którzy zdobyli hat-tricka w Premier League

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Gavin Peacock vs. Middlesbrough
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Frank Lampard vs. Derby County
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Frank Lampard vs. Aston Villa
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Frank Lampard vs. Bolton
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Tammy Abraham vs Wolverhampton
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Mason Mount vs. Norwich#CHENOR pic.twitter.com/d99yIWVRXa

— Hubert Ciebiera (@HubertCiebiera) October 23, 2021

⚽️⚽️⚽️ First Chelsea hat-trick for Mason Mount! 👏

7⃣ goals for Thomas Tuchel's Premier League leaders. 💪 #UCL pic.twitter.com/EUsWlrcW70

— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) October 23, 2021

O godzinie 16:00 fani otrzymali spore pole do manewru przy wyborze meczu, który chcą oglądać. Spotkań rozgrywanych o tej porze było aż cztery, a jednym z nich był pojedynek Crystal Palace z Newcastle. Drużyny te wymieniły się trafieniami swoich środkowych napastników - Christiana Benteke oraz Calluma Wilsona, a mecz finalnie zakończył się remisem 1:1. Belg w końcówce trafił do siatki po raz drugi, ale bramka finalnie została anulowana. Na szczególne wyróżnienie zasługuje jednak wyrównujące trafienie przewrotką Wilsona.

MY BOYS R BKKKK HOLDD DAAA BENTEKE ON FYREEE pic.twitter.com/vSykJ90EG3

— Fofty sweggg sweggg (@DonFalcone_19) October 23, 2021

⚽️ Callum Wilson. Go-la-zo. #NUFC pic.twitter.com/4iS9YBfLhx

— Rincón Magpie (@rinconmagpie) October 23, 2021

Callum Wilson has now scored in four of his five Premier League appearances this season:

⚽️ vs. West Ham
❌ vs. Aston Villa
⚽️ vs. Southampton
⚽️ vs. Tottenham
⚽️ vs. Crystal Palace

And what a finish it was. 😍 pic.twitter.com/u6SfRmCWV5

— Squawka Football (@Squawka) October 23, 2021

FULL-TIME Crystal Palace 1-1 Newcastle

Honours even at Selhurst Park, with Callum Wilson’s incredible scissor kick earning Newcastle a point after Christian Benteke’s header gave Crystal Palace the lead#CRYNEW pic.twitter.com/XyXkVbzS4l

— Premier League (@premierleague) October 23, 2021

Do szalonego meczu doszło na Goodison Park w Liverpoolu, gdzie miejscowy Everton gościł Watford. Drużyna "Szerszeni" historycznie ma dość mierny bilans w bezpośrednich meczach z Evertonem, ale dziś nie miało to żadnego znaczenia. Na hat-trick Joshuy Kinga oraz trafienie Juraja Kucki i Emmanuela Dennisa, "The Toffees" odpowiedzieli jedynie bramkami zdobytymi kolejno przez Toma Daviesa i Richarlisona. Gospodarze prowadzili 2:1 do 78. minuty. Następnie rozpoczął się koncert w wykonaniu podopiecznych Claudio Ranieriego. Kibice Evertonu musieli dziś przełknąć niesamowicie gorzką pigułkę niespodziewanej porażki.

The most Everton screenshot you'll ever see.

Outstanding. pic.twitter.com/Hi7PLpFIEu

— Footy Accumulators (@FootyAccums) October 23, 2021

🇧🇻 Everton na kolanach! Joshua King zdobył dzisiaj hat-tricka w spotkaniu ze swoim byłym zespołem. #EVEWAT #Piłkapółnocy pic.twitter.com/wH5OpN1Arg

— Skandynawski Futbol (@Skandynawski_F) October 23, 2021

Josh King na stadionie Evertonu:

🍒 w barwach Bournemouth: 5 meczów, 4 gole ⚽️⚽️⚽️
🔵 w barwach Evertonu: 6 meczów, 0 goli 😬
🐝 w barwach Watfordu: 1 mecz, 2 gole ⚽️⚽️

No lubi strzelać na Goodison, ale dla gospodarzy to nie umiał XD pic.twitter.com/Iu3bvRZBds

— Kacper Klasiński (@KaKlasinski) October 23, 2021

77 mins: 2-1 ☹️
Full-time: 2-5 🤩

Wow. pic.twitter.com/HwuSqBcbSE

— Watford Football Club (@WatfordFC) October 23, 2021

Elland Road w Leeds z kolei odwiedzili dziś zawodnicy Wolves. Mateusz Klich rozegrał bardzo przeciętne zawody, które trwały dla niego 63. minuty po czym został zmieniony przez 19-letniego Joe'a Gelhardta. Polak w pierwszej połowie był zaangażowany w grę ofensywną swojej drużyny, kilka razy dośrodkowywał. Z drugiej strony jednak często wchodził sobie w drogę z Jackiem Harrisonem przez co obaj byli nieefektywni. W 10. minucie prowadzenie Wolves dał Hee-Chan Hwang. W doliczonym czasie gry rzut karny na wagę remisu wykorzystał Rodrigo. Zdecydowanie problematyczna dla trenera Leeds, Marcelo Bielsy będzie kontuzja, której na początku drugiej połowy nabawił się Raphinha, a więc jeden z najważniejszych graczy "Pawi".

Tentaram assassinar o nosso RAPHINHA 😓😢😭 pic.twitter.com/I0skciRh6t

— Viciado Em Gol (@GolViciado) October 23, 2021

Rodrigo Penalty#LUFC #MOT #ALAW #LEEWOL #LIMBS pic.twitter.com/wB0CZvfQrp

— LS11 - Leeds United Media (@LS11LUFC) October 23, 2021

FT: Leeds - Wolves 1:1

No i świetnie. Bo wielu z nas spodziewało się porażki, potem gra się układa tak jakbyśmy mieli przegrać, a na końcu jest remis. I to zasłużony. Byliśmy dziś lepszą drużyną. Cieszy punkt, cieszą dzieciaki, cieszy lepszy występ, martwi kontuzja Raphinhi.

— LUFC_Polska 🏆 (@LeedsPolska) October 23, 2021

FULL-TIME Leeds 1-1 Wolves

Rodrigo Moreno strikes late on from the penalty spot to cancel out Hee-chan Hwang's first-half finish#LEEWOL pic.twitter.com/QT0mVrMLGU

— Premier League (@premierleague) October 23, 2021

Jan Bednarek rozegrał dziś pełne 90. minut w meczu Southampton z Burnley. Nasz reprezentant  zaliczył niestety słabe zawody. Można by rzecz, że był dziś głównym celem atakujących "The Clarets". "Święci" mimo to prowadzili w tym meczu, ale w tym wypadku również obie ekipy ostatecznie musiały się rozstać przy wyniku remisowym. Dla Southampton bramki zdobywał Valentino Livramento i Armando Borja. Dla Burnley dwa trafienia zaliczył były zawodnik Lyonu, Maxwel Cornet. Po dziewięciu meczach Southampton zajmuje 16. miejsce w Premier League, gromadząc osiem punktów. Tymczasem Burnley wciąż jest w strefie spadkowej (18.), z czterema punktami.

For me personally that's 2 points dropped, Bednarek was at fault for that second. My confidence in him is slowly ebbing away but he was far from being the worst player on that pitch, that award goes Walcott. #SaintsFC

— Overly happy Coops 😒 (@miserygutscoop) October 23, 2021

OLE OLE OLE CORNET CORNET pic.twitter.com/dGvFOZjz5K

— Olivia (@Oliviaingham17) October 23, 2021

🇨🇮 Maxwel Cornet na boiskach Premier League:

➡️ 4 spotkania
➡️ 3 bramki ⚽
➡️ 2 kluczowe podania

Świetny transfer Burnley. pic.twitter.com/GTTEqWWKkC

— Afryka za granicą (@AfrykaZaGranica) October 23, 2021

FULL-TIME Southampton 2-2 Burnley

Two Maxwel Cornet goals give Burnley a well-earned point on the south coast, with an improving Southampton side unable to break down the Clarets in the final stages#SOUBUR pic.twitter.com/ZboLoK1IQD

— Premier League (@premierleague) October 23, 2021

Meczem zamykającym dzisiejsze angielskie zmagania było starcie Brighton z Manchesterem City. Jakub Moder pojawił się na boisku od pierwszej minuty, ale z pewnością nie będzie dobrze wspominał tego wydarzenia. "Obywatele" ewidentnie pozazdrościli Chelsea rozgromienia swojego rywala, więc oni również zabili jakiekolwiek emocje już w pierwszej połowie, po której prowadzili 3:0. Pierwszą bramkę z bliskiej odległości zdobył Ilkay Gundogan. Drugą Phil Foden po tym jak na pustaka po kontrataku wystawił mu Jack Grealish. Młody Anglik dobił "Mewy" drugim trafieniem w 31. minucie. Pół godziny i gospodarze leżeli już na deskach.

Most Premier League goals scored in 2021:

🇪🇬 Mohamed Salah (16)
🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Harry Kane (15)
🇩🇪 Ilkay Gundogan (13)

Keeping up with the forwards. pic.twitter.com/E8io1MwgED

— Squawka Football (@Squawka) October 23, 2021

Only two German players in the competition's history have scored 30+ Premier League goals:

🇩🇪 Mesut Özil (33)
🇩🇪 Ilkay Gündogan (30) 🆕

Mr Whippy might have the record soon. 🍦 pic.twitter.com/kyIK1JfiUM

— William Hill (@WilliamHill) October 23, 2021

Just the 9 G/A in 6 starts for Foden pic.twitter.com/ACQy7lwElV

— 🅱️ (@CityReportBen) October 23, 2021

Phil Foden has now scored more goals (3) than any other Man City player in the Premier League this season.

Leading the line for City. pic.twitter.com/qUO5ohlOW3

— Squawka Football (@Squawka) October 23, 2021

Phil Foden had more shots (4-3) and more shots on target (3-1) than the entire Brighton side combined in the first half.

And he scored more goals. ⚽️⚽️ pic.twitter.com/a141deN221

— Squawka Football (@Squawka) October 23, 2021

HALF-TIME Brighton 0-3 Man City

Man City are well on top here, with Ilkay Gundogan’s opener and Phil Foden’s brace giving Pep Guardiola's side a very healthy half-time advantage#BHAMCI pic.twitter.com/TYElzMN6t0

— Premier League (@premierleague) October 23, 2021

W drugiej połowie zawodnicy Brightonu zaprezentowali dużo lepszy futbol i można powiedzieć, że zdominowali Manchester City. Bardzo śmiało pogrywał sobie Moder, który był bliski zdobycia asysty i chętnie brał grę na siebie. Po około godzinie gry wprowadzony został Tariq Lamptey, który też był bardzo energiczny i zdarzyło mu się konkretnie zakręcić poszczególnymi graczami "Obywateli". "Mewy" zostały wynagrodzone za wyśmienitą grę w drugiej połowie. W 80. minucie bramkę honorową z rzutu karnego zdobył Alexis Mac Allister. Gospodarze finalnie i tak przegrali ten mecz, ale mimo wszystko fani powinni być dumni ze swoich ulubieńców po tym jak podnieśli się i pokazali piękny futbol w drugiej połowie. Nawet pomimo czwartej bramki dla City zdobytej w doliczonym czasie gry przez Riyada Mahreza.

Moder, ale zaczął się bawić od drugiej połowy.

— Patryk Projs 🏳️ (@Patryk_Projs) October 23, 2021

Lamptey co wziął Grealisha na karuzelę, super chłopak 💪

— Mam go na kapitanie (@fplpoland) October 23, 2021

FULL TIME | City ride out a spirited Brighton fight back to claim all three points in style! 😎

🔵 1-4 ⚫️ #ManCity pic.twitter.com/cRESWSaEcT

— Manchester City (@ManCity) October 23, 2021

Autor

Patryk Kłys

Klysek13