Pogba NA WOJNIE z tabloidami!

Ostatnie dni są niezwykle gorące dla Manchesteru United. Po wysokiej porażce z Liverpoolem nie milkną doniesienia, że posada Ole Gunnara Solskjaera wisi na włosku. Dodatkowo wyszło na jaw, że Paul Pogba coraz poważniej miał rozważać rozstanie z "Czerwonymi Diabłami". Reprezentant Francji postanowił ustosunkować się do pojawiających się nagłówków medialnych i przyznał wprost, że nie mają nic wspólnego z prawdą. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Co takiego pisano o Paulu Pogbie, że Francuz postanowił nie być głuchy na te wiadomości? Wystarczy wspomnieć o obecnym kontrakcie Pogby, aby wszystkiego się domyślić. Pomocnikowi Manchesteru United kończy się umowa po obecnym sezonie i 28-latek miał poważnie rozważać nowe opcje na dalszą karierę. Sam zainteresowany był podobno nastawiony do tego, aby za nieco ponad pół roku zmienić pracodawcę. Dodatkowym argumentem na zmianę otoczenia miał być rzekomy konflikt z Solskjaerem i to, co wydarzyło się w niedzielę. Klęska z Liverpoolem oraz czerwona kartka otrzymana w tym meczu i to zaledwie kilka minut po wejściu z ławki rezerwowych, miała przelać czarę goryczy. 

Prawda jest jednak taka, że prawdziwe napięcie będzie tylko w jednym miejscu - w newsroomie tabloidów, które zajęły się tym tematem. Związane jest to z tym, co pojawiło się na portalach społecznościowych Paula Pogby. Francuz postanowił przejechać się po angielskiej prasie i powiedzieć wprost, że ich wiadomości są wyssane z palca. Przede wszystkim nieprawdą miało okazać się to, że Pogba podchodzi lekceważąco do obecnego szkoleniowca "Czerwonych Diabłów". 

W tym momencie jedyną pewną rzeczą jest tylko to, że Pogba zachowuje spokój w sprawie swojej przyszłości. Przynajmniej takie sugestie pojawiły się z ust Mino Raioly. O tym agencie piłkarskim można mieć niejednoznaczne opinie, ale skoro Włoch oraz Francuz przemawiają jednym głosem, to raczej warto im zaufać w tej kwestii. Paul Pogba otrzymał również dodatkowe wsparcie ze strony samego klubu. Warto jednak zadać sobie pytanie - jak przebiegną negocjacje kontraktowe? Najbliższe miesiące będą niezwykle gorące! 

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94