HIT! Zawodnik Realu Madryt został zaoferowany Newcastle United!
Real Madryt buduje fundamenty pod zbliżające się okno transferowe. Już od dobrych kilku miesięcy, na radarze stołecznego zespołu znajdują się Kylian Mbappe, Erling Haaland oraz Paul Pogba. Sęk w tym, że aby każdy z nich trafił do Madrytu, trzeba przygotować miejsce w szatni. Jak? Nic bardziej prostszego, zamierzają się rozstać z częścią nieużytecznych graczy. Według informacji ESPN jednym z nich jest Eden Hazard.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Bardzo ambitne plany Realu Madryt na zbliżające się okno transferowe zostały przedstawione już kilka miesięcy temu. Niemal na sto procent z zespołem pożegna się trzech zawodników, których kontrakty wygasają w czerwcu 2022 roku. Nie jest niespodzianką, że we wspomnianym gronie znalazło się miejsce dla Marcelo, Garetha Bale'a oraz Isco. Pod sporym znakiem zapytania wciąż stoi przyszłość Luki Modricia. Doświadczony Chorwat nadal nie złożył podpisu pod nową umową. W dużej mierze jest to spowodowane stanowiskiem samego gracza. Reprezentant Chorwacji chciałby pozostać w Madrycie przynajmniej do 2024 roku. Działacze stołecznego zespołu nie chcą jednak przystać na propozycję 36-latka.
🚨🌕| Real Madrid already have an agreement with Kylian Mbappé for 2022, and want to sign Erling Haaland as well. Having both Mbappé and Haaland next summer is a big priority for the club. @DiMarzio via @ELEVENSPORTSPL #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) October 26, 2021
Wietrzenie szatni nie skończy się jednak tylko i wyłącznie na powyższych nazwiskach. Plany Realu są dużo bardziej ambitne, wszak oprócz wspomnianej trójki szeregi drużyny z Madrytu miałby opuścić również Eden Hazard.
Dotychczasowa przygoda reprezentanta Belgii przypomina jeden wielki dramat. Mimo tego, że do stolicy Hiszpanii trafił ponad dwa lata temu, wciąż nie dorównał do poziomu, który prezentował, chociażby w szeregach Chelsea. Niezmiennie brakuje konkretów, pojawiają się problemy zdrowotne, sprawy nie ułatwiają rywale do miejsca w podstawowym składzie. Wszystkie te czynniki przełożyły się na mizerne 53 spotkania, 5 bramek i 9 asyst. Szczerze? Każdy kibic Królewskich zgodzi się ze stwierdzeniem, że jest to wynik poniżej pewnej normy.
Doświadczony skrzydłowy został ściągnięty po to, aby robić różnicę z przodu. Tymczasem zawodzi, tracąc zaufanie w oczach szefostwa. Już od dłuższego czasu pojawiały się spekulacje mówiące o tym, że zbliżające się okno transferowe może być przełomowe. Działacze Realu Madryt chcąc uszczuplić listę płac, a tak się składa, że Hazard jest jednym z najlepiej zarabiających zawodników w zespole, najchętniej sprzedaliby go za pół ceny. Według informacji ujawnionej przez portal ESPN podjęto już nawet pierwsze działania. Zdaniem powyższego źródła reprezentant Belgii został zaoferowany Newcastle United oraz Chelsea. Oba kluby interesowały się 30-latkiem już jakiś czas temu, choć na przeszkodzie wciąż może stać cena wywoławcza. Propozycja narzucona przez Królewskich oscyluje w granicach 50 mln euro i do tej pory odstraszała potencjalnych kupców.
🚨| Chelsea and Newcastle United are interested in signing Eden Hazard in January. @JamesOlley #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) October 28, 2021