Przegrał z Solskjaerem i teraz to on jest na musiku!
Przed wczorajszym spotkaniem Manchesteru United z Tottenhamem to Ole Gunnar Solskjaer był menedżerem, który najprędzej miał stracić pracę. Jego "Czerwone Diabły" zagrały jednak dosyć imponująco i ograły "Koguty" na wyjeździe aż 0:3. Taki stan rzeczy sprawił, że rolę najbardziej zagrożonego zwolnieniem szkoleniowca, można by rzec, że wraz z przybiciem pomeczowej piątki, przejął od niego Nuno Espirito Santo.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Trudno bowiem powiedzieć, by Tottenham grał na miarę swoich możliwości w tym sezonie, a fani mają mnóstwo powodów do niezadowolenia. Klub jest na 8 pozycji w lidze i co gorsza na 3 w tabeli grupowej Ligi Konferencji, a to już serio blamaż. Wyniki więc się nie zgadzają, a z nimi w parze idzie styl gry, który jest kompletnie miałki i nudny. Zarówno kibice, jak i zarząd lada moment mogą stracić cierpliwość do odpowiedzialnego za to wszystko Portugalczyka.
#Tottenham are not satisfied with Nuno #EspiritoSanto’s performances. The next games against Vitesse and Everton could become decisive for the portuguese coach.. If he loses again, he could be sacked by Levy and Paratici. #transfers #THFC
— Nicolò Schira (@NicoSchira) October 31, 2021
Jak podaje Nicolo Schira, o losie Espirito Santo zadecydować mają 2 najbliższe spotkania. Nie będą to łatwe starcia. "Koguty" najpierw zmierzą się z Vitesse, z którym już w ramach Ligi Konferencji przegrały, a potem stawią czoła Evertonowi na wyjeździe, który jest ich bezpośrednim sąsiadem w ligowej tabeli. O komplet punktów w tych meczach będzie więc bardzo trudno. Łatwo może się za to powinąć noga. Jeśli Nuno nie zmieni jakoś koncepcji gry swojego zespołu, prawdopodobnie nie spełni wymagań włodarzy w tych dwóch starciach i w konsekwencji pożegna się z klubem.