Miał być rozwiązaniem problemów Liverpoolu, a stał się kolejnym problemem. Właśnie doznał kontuzji
Jurgen Klopp na początku sezonu zaobserwował, że potrzeba mu nowego pomocnika, bo ci dotychczasowi albo mają problemy ze zdrowiem, albo po prostu zawodzą. Do tej refleksji doszło późno, więc Liverpool nie był w stanie sprowadzić nikogo naprawdę jakościowego. Musiał zadowolić się wypożyczonym z Juventusu Arthurem Melo. Brazylijczyk miał być remedium na bolączki, a teraz sam przyprawia Niemca o kolejne bóle głowy.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Arthur najpierw długo nie zaliczał debiutu, bo był zapuszczony zarówno pod względem kondycyjnym, jak i taktycznym. Potrzebował więc kilku tygodni na dojście do siebie, ale Jurgen Klopp podkreślał, że spodziewał się tego i cierpliwie oczekuje na Brazylijczyka. Dał mu zagrać nawet w końcówce jednego z meczów Ligi Mistrzów, by przyspieszyć ten proces. Gdy już wydawało się, że Arthur zacznie grać i dawać coś od siebie zespołowi, sam doznał urazu!
Bad news for Liverpool and Arthur Melo. The Brazilian midfielder will undergo surgery this weekend, as reported by @JamesPearceLFC — it’s confirmed. 🚨🇧🇷 #LFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 8, 2022
He will be out for the next months, Arthur won’t play again until 2023. pic.twitter.com/h5eWe1mueD
Mało tego, nie są to błahe sprawy. Jak podaje Fabrizio Romano, Brazylijczyk będzie musiał przejść operację. Przez to opuści już wszystkie spotkania do końca tego roku i w efekcie okaże się dla Liverpoolu całkiem bezużyteczny. Już wcześniej mówiło się bowiem, że "The Reds" mogą oddać go zimą, by kupić na stałe kogoś lepszego na tę pozycję. Można się więc spodziewać, że w zaistniałej sytuacji dokładnie na to się zdecydują, bo, jak dobitnie widać, pokładanie nadziei w Arthurze to sport ekstremalny, którego dla własnego zdrowia nie warto uprawiać.