„Dużo kosztował, więc musi grać”. Były piłkarz United temat gry Maguire’a!
Piłkarze Manchesteru United stracili w czwartek punkty z Tottenhamem. Mecz obu ekip zakończył się remisem 2:2. Dla podopiecznych Erika ten Haga była to już kolejna wpadka na przestrzeni kilku dni. Przed tygodniem odpadli z Ligi Europy po bolesnej porażce z Sevillą 0:3.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ostatnie tygodnie w wykonaniu Manchesteru United nie należą do najlepszych. Zespół prowadzony przez trenera Erika ten Haga wpadł w drobny kryzys, czego następstwem były odpadnięcie ze zmagań w ramach rozgrywek Ligi Europy oraz czwartkowe potknięcie z ligowym meczu z Tottenhamem.
Wśród kibiców angielskiego klubu bardzo popularne stało się obarczanie winą kapitana tego zespołu, Harry’ego Maguire’a. Zdaniem brytyjskich mediów doświadczony stoper podpadł także włodarzom wielokrotnego mistrza kraju. W efekcie jest jednym z piłkarzy, którzy mogą opuścić Old Trafford w trakcie letniego okna transferowego.
Ciekawych informacji na temat wielokrotnego reprezentanta Anglii udzielił z kolei Marcos Rojo. Były piłkarz Manchesteru United, a obecnie gracz argentyńskiego Boca Juniors podzielił się kulisami swojego pobytu w szatni Czerwonych Diabłów, gdy do klubu trafił właśnie Harry Maguire.
- W 2019 roku znajdowałem się w bardzo dobrej dyspozycji, grałem w Lidze Europy, ale byłem zły na Ole Gunnara Solskjaera, bo w wyjściowym składzie zamiast mnie ciągle wystawiał Harry’ego Maguire’a. Na szczęście usunęli go ze składu i zastąpił go Lisandro Martinez – mówi Marcos Rojo w rozmowie z TyC Sports.
- Pewnego dnia poszedłem do biura Solskjaera, aby pozwolił mi odejść do innego klubu, lub zaczął wystawiać w pierwszym składzie. Powiedział mi, że Maguire dużo kosztował, więc musi grać – dodał piłkarz Boca Juniors.
Obecny sezon Premier League z perspektywy reprezentanta Anglii jest znacznie mniej udany niż ten poprzedni. Jeden z najdroższych obrońców w historii futbolu nie może już liczyć na regularną grę. W dorobku 30-latka znalazło się 28 spotkań, biorąc pod uwagę występy na wszystkich płaszczyznach. Z informacji podawanych przez angielskie źródła wynika, że już latem ma to poskutkować odejściem.