Herrera wróci do Hiszpanii?
W sobotnim spotkaniu półfinałowym Pucharu Anglii Ander Herrera zdobył decydującą o awansie Manchesteru United bramkę. Hiszpan całe spotkanie może zaliczyć do udanych i z czystym sumieniem można nazwać go bohaterem meczu. To nie pierwszy raz, kiedy pomocnik rozgrywa genialne zawody. Nie musi nawet strzelać bramek czy asystować. W meczu z Chelsea kompletnie wyłączył z przebiegu spotkania świetnie grającego wówczas Edena Hazarda. To pokazuje, że Hiszpan jest niesłychanie wszechstronnym piłkarzem i zrobić dobrze w zasadzie wszystko, o co zostanie poproszony. Mało tego, ma też niezłomny charakter, wielkie serducho i stalowe płuca. To wszystko sprawia, że wielu kibiców widziałoby go w przyszłości z opaską kapitańską na ramieniu. Ja zaliczam się do tego grona. Jednak z jakiegoś powodu Jose Mourinho nie jest do niego w stu procentach przekonany i nie daje mu tyle szans, na ile Herrera zasługuje. Nic więc dziwnego, że mówi się o jego potencjalnym odejściu.
Jak podaje El Correo, pozyskaniem Hiszpana, a w zasadzie odzyskaniem go zainteresowany jest Athletic Bilbao. Źródło nie podaje ewentualnej wysokości oferty, ale Baskowie musieliby wydać bardzo dużo, jak na siebie oczywiście, jeśli chcą swojego wychowanka z powrotem. Herrera jest bowiem wyceniany na około 30 milionów euro. Jego cenę może zbić jednak fakt, że jego kontrakt kończy się za dwanaście miesięcy. Jeśli Ander nie zdecyduje się podpisywać nowego, Athletic może go wyrwać za mniej. Warto nadmienić, że to nie jedyny piłkarz, którego Baskowie chcą odzyskać. Ostatnio mówiło się również o potencjalnym powrocie Fernando Llorente.
Czy Bilbao to dobry kierunek dla Herrery? Trudno mi powiedzieć. Jako kibic Manchesteru United uwielbiam tego piłkarza. Bardzo imponuje mi tym, że braki w technice nadrabia ambicją i nigdy nie odpuszcza. To facet, którego chcesz mieć w drużynie, dlatego najchętniej widziałbym go dalej w barwach Czerwonych Diabłów. Jeśli jednak Mourinho nie będzie mu ufał bardziej, tak jak chociażby jest z Maticiem czy Pogbą, Ander powinien odejść. Niezależnie od tego czy wybierze Bilbao czy jakiekolwiek inne miasto, tamtejszy klub będzie miał z niego ogromną pociechę.