Panel kumatych - Tottenham Hotspur
Premier League
10-08-2018

Panel kumatych - Tottenham Hotspur

-
0
0
+
Udostępnij

Dziś startuje Premier League – to wie każdy. Z tej okazji, czas na przedstawienie Wam najważniejszych kandydatów do mistrzostwa Anglii. Tak więc poczytacie sobie sporo o tym, co nasi eksperci myślą o klubach, które od kilku dobrych lat okupują miejsce w TOP6. Pora na Tottenham, który ze zmianami ma ostatniego tyle wspólnego, co redaktor Janek Rusinek ze zdrowym odżywaniem się.

 

 

 

 

 

 

 

Zaczniemy od pewnego tweeta. Właściwie dwóch.

Przed końcem okna transferowego było TAK

…po zamknięciu okna transferowego było TAK.

 

Niemniej, w chwilach takich jak ta, zadajemy pytanie – czy warto jest śmiać się z Tottenhamu? Może czas na głos ze strony opozycji? Justyna Kwiecień przykładowo jest fanką „Kogutów” i przedstawia Wam trochę inny punkt widzenia niż większość portali.

Deadline Day ciągnął się niemiłosiernie, ale każdy kibic Tottenhamu był jednak gotowy na brak transferów.

Czy na pewno jest to taka tragedia? W 2013 roku, po sprzedaży Garetha Bale’a klub nabył Paulinho (może nie wiecie, ale grał kiedyś w ŁKS-ie) czy Roberto Soldado, który podczas prezentacji w Villarrealu nie trafił piłką w trybuny, Capoue, Chirichesa, Chadliego. Przyszli jednak także ci, którzy dali Tottenhamowi wiele i zostali w nim na dłużej: Lamela i Eriksen. Łączny koszt transferów? 109 mln funtów. Co z tego wyniknęło? 6. miejsce w tabeli Premier League, eliminacje do Ligi Europy i odpadnięcie w 1/16 z Benfiką. Do tego dorzućmy wówczas brak stabilizacji na ławce trenerskiej.

W tym sezonie z kolei nie odszedł z klubu żaden kluczowy zawodnik, pomimo tego, że saga z Tobym Alderweireldem ciągnęła się w nieskończoność, Eriksen jak co roku był sprzedawany do Barcelony, a Pochettino łączony z Realem Madryt, po tym, jak Zidane zawinął stamtąd swoje zabawki.

Karuzela śmiechu wokół Tottenhamu trwa, sama uśmiechnęłam się na kolejną pozycję w gablocie – „rekord bez transferu”. Ale to jest klub, który potrzebuje czasu. Ten czas daje stabilizację. Tottenham potrzebował czasu, żeby przyzwyczaić się do grania na Wembley. Potrzebował czasu, żeby włodarze klubu i kibice obdarzyli trenera tak ogromnym zaufaniem, jakim cieszy się teraz Pochettino. Piątą albo szóstą pozycję w tabeli zamienił na trzecią, a Ligę Europy na Ligę Mistrzów.

Plotki transferowe związane Sessegnonem czy też z rewelacyjnym na mundialu Pavardem, trwająca do ostatnich minut saga z Grealishem… to dawało nadzieję na fajne transfery. Ale… Tottenham ma coś ważniejszego: świetnych piłkarzy, świetnego trenera i nowy stadion.

Jak widzę przyszły sezon Premier League? Przede wszystkim chciałabym, aby udział w Lidze Mistrzów zakończył się lepszym wynikiem, półfinał byłby satysfakcjonujący. Jak będzie w lidze? Liverpool na pewno pokaże się w kolejnym sezonie z dobrej strony. Poza tym Manchester United, Chelsea, jestem bardzo ciekawa, jak pokaże się totalnie odmieniony West Ham. Tottenham nie powinien mieć problemów z TOP4. Nie nastawiam się od razu na mistrzostwo, ale gablota nieco już się zakurzyła.

 

Kibice Tottenhamu nie byliby jednak sobą, gdyby nie znaleźli w rzeczywistości powodów, by nie odlatywać. Do takich osób należy Krzysztof Sędzicki, dziennikarz WP Sportowe Fakty oraz TOYA TV. Przez lata po prostu musiał nabrać dystansu do tego, co wyczynia Tottenham.

Szczerze powiem, że nie zdziwię się, jeśli znów coś nie wypali, bo tak to już z tym klubem jest. Skoro śmiejemy się z braku transferów, to może też za coś pochwalmy - największy sukces transferowego okienka to utrzymanie Harry'ego Kane'a, który wprawdzie na mundialu w kluczowych momentach nie błysnął, ale jednak królem strzelców został.

Pochettino zbudował solidne fundamenty, utrzymał niemal całą kadrę. Chce grać efektownie i efektywnie zarazem, co kończy się efektownymi zwycięstwami (jak z Realem w LM albo Chelsea w kwietniu) albo wielkimi klapami, do których wcale dojść nie musiało (patrz: starcia z City lub Juve w LM).

Liga Mistrzów? Ten zespół stać nawet na półfinał, ale potrzebne będzie szczęście, a jestem przekonany, że go zabraknie w którymś momencie. Podobnie może być w Premier League, gdzie wynik poza TOP 4, a nawet TOP 3 trzeba będzie uznać za porażkę.

 

Swoje zdanie dorzucił także Jacek Staszak, były dziennikarz sport.pl. W swoich przewidywaniach niejako zgadza się resztą członków tego jakże wyjątkowego panelu, niemniej skupienie się na roli trenera w Tottenhamie chwalimy. Bo rzeczywiście… wszystko, co ważne zaczyna się w ekipie „Kogutów” od Mauricio Pochettino.

Jak co lato, okienko transferowe było rollecoasterem. Zaczęło się od obaw o to, czy Pochettino podpisze nowy kontrakt, potem po podpisie wydawało się, że Spurs ruszą na zakupy. Po drodze Real zaczął krążyć wokół trenera. A potem - cisza. Do dzisiaj, gdy trochę rozpaczliwie wyglądała walka o Grealisha. Brak transferów nie jest problemem. Nie jesteśmy w próżni, rynek jest jaki jest, a klub większość pieniędzy wydaje na stadion.

Pochettino też jest trenerem, który raczej woli sam budować piłkarzy niż ich ściągać. W dodatku nie ma miejsca na zagraniczne gwiazdy przez limity. Tak naprawdę problem tegorocznego okienka to efekt nawarstwienia się błędów w poprzednich latach. Gdy szukaliśmy uzupełnienia kadry, braliśmy takich zawodników jak Sissoko, N'Koudou, Llorente czy Janssen. Teraz jest z nimi problem, bo ani nie dają jakości, ani nie da się ich sensownie i szybko sprzedać. A wyrzucanie ich poza skład oznacza, że trzeba będzie im płacić za siedzenie na trybunach, a w Tottenhamie nikt się pod tym nie podpisze. W dodatku nie dało się sprzedać Alderweirelda i Dembele.

Być może Pochettino będzie rozeźlony tym, że klub "nie pokazał ambicji", ale jednocześnie mamy te doniesienia, że on woli rozwijać młodzież. Cele transferowe były raczej jasne: Grealish i Martial. Nie udało się ich ściągać, więc nie będzie kupowania na sztuki. Jest więc trochę frustracji, a trochę zaufania w trenera, że da radę to poukładać.

Szansa na TOP4 jest duża, ale zależy to nie tylko od dyspozycji Tottenhamu, co od tego jak będą grać Arsenal i Chelsea. W LM sporo zależy od losowania. Chciałoby się przebić 1/8 finału, ale równie dobrze możemy się spodziewać odpadnięcia w grupie i wiosny w LE. Ćwierćfinał byłby super, wszystko ponad to to marzenie, ale jeśli skończy się finałem LE, to też będę zadowolony.

 

A na koniec – nasz reprezentant, Piotr Adamus, redaktor Footroll.pl. Choć na co dzień emocjonalnie podchodzi do spraw Manchesteru United, a także zajmuje mową nienawiści względem Paula Pogby, to jednak znalazł także chwilę na analizę sytuacji Tottenhamu.

W Tottenhamie dzieje się jednocześnie dużo i mało. Po jednorocznym pobycie na Wembley, Koguty mają nowy, supernowoczesny stadion. Udało się utrzymać wszystkich czołowych zawodników. To dużo. Z drugiej strony szeregów klubu nie zasiliła żadna nowa twarz. Mówi się, że czasem najlepszymi transferami jest brak transferów i pozostanie wszystkich piłkarzy w klubie, jednak do dalszego rozwoju potrzebne są zmiany. Również personalne.

Moim zdaniem to wiele mówi o celu Spurs na nadchodzący sezon. Stabilizacja. W przeszłości z Tottenhamu odchodziły największe gwiazdy: Dymitar Berbatov, Luka Modrić, Gareth Bale. Teraźniejszość jest taka, że Christian Eriksen, Dele Alli i spółka chcą być częścią wielkiego klubu, do miana którego Spurs aspirują.

I oczywiście Harry Kane – zawodnik, którego można nie lubić, ale szanować wręcz trzeba, również za to, jaki jest poza boiskiem. Żona ze szkolnej ławy, a nie jakaś napompowana supermodelka, prowadzony przez Anglika tryb życia, w którym nawet na najmniejszy skandal nie ma miejsca. Jeśli mam komuś życzyć rozprawienia się z rekordem strzeleckim Alana Shearera, to właśnie jemu.

Tottenham to klub jedyny klub z TOP6, w którym pod względem personalnym nie dzieje się nic i uważam, że ich pozycja w tabeli na koniec sezonu nie powinna drgnąć zbyt znacząco. Podczas okresu przygotowawczego kadra zespołu Mauricio Pochettino była zdziesiątkowana najbardziej - wszystko przez dobre występy piłkarzy Kogutów na mundialu. W przełożeniu na cały, bardzo długi sezon nie powinno to jednak zrobić jakiejś kolosalnej różnicy. Największymi faworytami do mistrzostwa Anglii są City i Liverpool, z problemami borykają się Chelsea oraz Manchester United, w nową erę po odejściu Wengera wchodzi Arsenal.

Liga Mistrzów dla Tottenhamu będzie wynikiem spełniającym oczekiwania. Pozwoli to utrzymać gwiazdy na następny sezon, a także zapewni potrzebną ciągłość finansową, która pomoże w dalszym napędzaniu całej koniunktury klubu. Może przyjść taki sezon, w którym Spurs wezmą całą Premier League szturmem, ale moim zdaniem jeszcze nie teraz. Wydają się być jednak obok City i Liverpoolu najpewniejszym kandydatem do zakończenia rozgrywek w czołowej czwórce.

***

Werdykt? Tottenham bez transferów może być lepszy niż Arsenal, Chelsea i Everton po transferach. Tu naprawdę nie jest wykluczona pierwsza trójka, ale także spadek poza TOP4.

Ale jeśli mamy postawić na jedną z opcji, miejsca dla nich w Lidze Mistrzów w sezonie 2019/2020 nie zabraknie.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+8
+8
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Arda Guler STRZELA GOLA na 1-0 z Sociedad! [VIDEO]
-
+14
+14
+
Udostępnij
Video
26-04-2024

Arda Guler STRZELA GOLA na 1-0 z Sociedad! [VIDEO]

HIT! Dziennikarz ''El Chiringuito'' i jego plany na SPRZEDAŻ piłkarzy z Barcelony XD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

HIT! Dziennikarz ''El Chiringuito'' i jego plany na SPRZEDAŻ piłkarzy z Barcelony XD

SKŁAD Barcelony na sezon 24/25 oczami dziennikarza ''El Chiringuito'' xD
-
+45
+45
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

SKŁAD Barcelony na sezon 24/25 oczami dziennikarza ''El Chiringuito'' xD

Oto PLAN Ansu Fatiego na powrót do Barcelony!
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

Oto PLAN Ansu Fatiego na powrót do Barcelony!

Pamiętna ''ŻONGLERKA'' Sergino Desta na prezentacji w Barcelonie XD [VIDEO]
-
+30
+30
+
Udostępnij
Video
26-04-2024

Pamiętna ''ŻONGLERKA'' Sergino Desta na prezentacji w Barcelonie XD [VIDEO]

Tylu KIBICÓW Warty PRZYJECHAŁO do Gliwic na mecz z Piastem O.o
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

Tylu KIBICÓW Warty PRZYJECHAŁO do Gliwic na mecz z Piastem O.o

PROCENTOWE szanse na MISTRZOSTWO Polski na ten moment!
-
+33
+33
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

PROCENTOWE szanse na MISTRZOSTWO Polski na ten moment!

Wiadomo ile Bayern ZAPŁACI za Ralfa Ragnicka O.o
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

Wiadomo ile Bayern ZAPŁACI za Ralfa Ragnicka O.o

KOSMICZNE STATYSTYKI Cristiano Ronaldo po pewnych 11 meczach w LM O.o
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
26-04-2024

KOSMICZNE STATYSTYKI Cristiano Ronaldo po pewnych 11 meczach w LM O.o