Ramsey opuści Arsenal z końcem tego sezonu?
Umowa Aarona Ramseya z Arsenalem wygaśnie w czerwcu przyszłego roku, a więc zostanie on wolnym zawodnikiem. Taka sytuacja pozwala innym klubom na bezpośrednie rozmowy z piłkarzem w zimowym oknie transferowym, aby podpisał z nimi wstępną umowę, która wejdzie w życie pierwszego lipca. Liverpool chce wykorzystać tą sytuację i podwędzić swojemu ligowemu rywalowi zawodnika, który niegdyś stanowił o sile zespołu. Teraz jego forma wyraźnie spadła, ale jak wiemy, Jürgen Klopp umie odbudować swoich zawodników.
Zgodnie z doniesieniami angielskich mediów, "Kanonierzy" wycofali ofertę czteroletniego kontraktu dla Walijczyka. Obie strony odbyły już wstępne rozmowy na temat przedłużenia umowy, jednak doszło do niespodziewanego zwrotu i wszystko wskazuje na to, że Ramsey opuści Emirates Stadium po sezonie. Będzie to wielki cios dla tej drużyny, bo wszyscy doskonale wiedzą, ile jakości może dać 27-latek. Unai Emery nie skompletował jeszcze idealnego środka pola w swojej nowej drużynie, ale Walijczyk zalicza sporą liczbę minut na boisku. Całe to zamieszanie może poskutkować tym, że pomocnik następne pół roku spędzi na trybunach. Pamiętajmy przecież, że Arsenal ma kim grać w drugiej linii i obecność Ramseya nie jest tam wymagana.
"Daily Mirror" donosi, że sytuację walijskiego pomocnika obserwują skauci innych klubów i niewykluczone, że jeśli do końca roku, Kanonierzy nie zaoferują mu nowego, lukratywnego kontraktu, to zdecyduje się na odejście z zespołu. Jest jeszcze opcja, żeby sprzedać go w zimowym oknie transferowym, jednakże kluby, które się nim interesują, wolałyby poczekać te pół roku, aby zakontraktować go za darmo.
Liverpool will lead the chase for Arsenal's Aaron Ramsey after having a summer enquiry for the Wales international knocked back. (Source: Daily Mirror) pic.twitter.com/oUDR0h85Jx
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) 1 października 2018
Na czele w wyścigu o podpis Ramseya wysuwa się Liverpool. "The Reds", jak już wspominaliśmy we wcześniejszych artykułach, chcą i muszą wzmocnić swój środek pola jeszcze bardziej i lekarstwem na to ma zostać Walijczyk. Gdy ta transakcja dojdzie do skutku, to pomocnik spotka na Anfield spotka swojego byłego kompana z zespołu - Alexa Oxlade'a-Chamberlaina. Anglik przeniósł się do Liverpoolu w 2017 roku i zaczął grać o niebo lepiej, niż miało to miejsce w Arsenalu. Klopp przesunął go na środek pola i Oxlade prezentował się wyśmienicie. Obecnie leczy ciężką kontuje, a data jego powrotu na boisko nie jest znana.
27-latek, który reprezentuje barwy "Kanonierów" od 2011 roku, od początku obecnego sezonu wystąpił w ośmiu spotkaniach na wszystkich frontach. W tym czasie udało mu się zapisać na swoim koncie dwie asysty.
No co tam, arsenalowe świry, uśmiecha wam się strata Ramseya? Nam nie za bardzo, ale możecie dać znać w komentarzu, jak wy zapatrujecie się na ten ruch.