Paul Scholes przemówił. Rudowłosy Anglik nie bierze jeńców
Manchester United wypracował sobie na przestrzeni lat taką pozycję medialną, że nawet w przypadku gorszego okresu (a taki trwa od ponad 5 lat) ciężko przejść obok tej drużyny obojętnie. Tymbardziej jeśli jesteś jej byłym zawodnikiem i podczas Twojej kariery Czerwone Diabły rok w rok wygrywały jakieś trofeum i bała się ich cała Europa. Ciężko jest wtedy patrzeć na dziejącą się tam od dłuższego czasu degręgoladę. Po raz kolejny głos w sprawie klubu z Old Trafford zabrał Paul Scholes.
Legendarny angielski pomocnik w wywiadzie dla amerykańskiej stacji ESPN był przepytywany od A do Z w kwestii spraw swojej byłej drużyny. Pojawiły się m. in. pytania o odpowiednie ustawienie na boisku Anthonego Martiala i Marcusa Rashforda, dyspozycje Luke’a Shawa, a także o pozycje, które według niego wymagają wzmocnień. Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak słowa wypowiedziane na temat Romelu Lukaku:
„Nie jestem pewien, czy United może wygrać ligę z napastnikiem takim, jak on. Uważam, że jego gra poza polem karnym nie jest wystarczająco dobra. Nie jestem pewien, czy pracuje wystarczająco ciężko, ale wciąż jest młodym zawodnikiem, który zrobił dla nas wiele oraz strzelił wiele bramek. Jest szybki i silny, lecz jest jednym z wielu zawodników w United, którym brakuje pewności siebie. Myślę, że nie zdaje sobie sprawy, jak dobry może być.”
Absolutnie zgadzam się ze Scholesem, a jego słowa potwierdzają liczby. Lukaku ma ogromne problemy ze zdobywaniem bramek w meczach z drużynami z „czołowej szóstki” Premier League. Cierpiał na tę przypadłość już za czasów gry w Evertonie, cierpi i teraz podczas pobytu w United. W ostatnim sezonie w 10 spotkaniach z TOP6 zdobył raptem…jednego gola w starciu z Chelsea. Jak na potencjalnego „Big Game Playera” mającego przesądzać o losach kluczowych meczów jest to stanowczo za mało.
Rudowłosy geniusz środka pola nie szczędził także cierpkich słów pod adresem Alexisa Sancheza:
„Wiem, że ma jakość i jest dobrym piłkarzem, ale nie widziałem go jako zawodnika United. Jest trochę samolubny, czasem gra tylko dla samego siebie. Myślę, że nie jest zawodnikiem, jakiego potrzebowaliśmy, szczególnie za tak dużą kwotę (w domyśle chodzi o pobieraną przez Chilijczyka gigantyczną tygodniówkę, przychodził w końcu w ramach wymiany za Mkhitaryana). Mam wrażenie, że został kupiony tylko po to, by utrzeć nosa Manchesterowi City.”
Mówiąc o Sanchezie Scholes wysnuł następującą konkluzję:
„Wydaje się, że każdy gracz, który przychodzi do United ma problemy. Moglibyśmy zakontraktować Lionela Messiego, a ten tylko dusiłby się w naszym zespole.”
Co do Alexisa Sancheza się zgodzę. Były zawodnik Arsenalu notuje mnóstwo niecelnych podań. Nie można mu odmówić charakteru i zaangażowania, lecz czasem odzyskuje piłkę tylko po to, by za moment ją stracić. Nie wkomponował się w styl gry preferowany przez United pod batutą Jose Mourinho, być może dlatego, że zostały mu przyzwyczajenia z Arsenalu. Tam niejednokrotnie musiał brać futbolówkę i próbować z nią przebiec kilkadziesiąt metrów, by samemu wykończyć akcję. Co warto dodać, nierzadko mu się udawało.
Natomiast w kwestii Messiego byłbym skłonny polemizować. Scholes nie powiedział tego wprost, ale cierpienia zawodników ofensywnych wynikają z defensywnej postawy Czerwonych Diabłów, którą w każdym meczu obiera Mourinho. Wystarczy włączyć drugą połowę ostatniego spotkania z Newcastle, a także występ Marcusa Rashforda w meczu z Hiszpanią, by zobaczyć, że jeśli zawodnicy United mogą atakować na całego, potrafią to robić. Jednak Messi jest piłkarzem wybitnym, niesamowicie inteligentnym i poradziłby sobie w każdej drużynie na świecie. Nawet tej, której szkoleniowcem jest The Special One. Scholes mówiąc, że Messi miałby problemy z wkomponowaniem się do obecnego United, przeczy sam sobie. Na koniec rozmowy z ESPN przyznał, że jest to najlepszy piłkarz świata, lecz dodał, iż „Ronaldo jest znakomity.” A trzeba pamiętać, że Portugalczyk pracował z obecnym szkoleniowcem Czerwonych Diabłow i również wykręcał niesamowite liczby.
[Zobacz też: Footroll x L PRO - "Być jak Dudelange" | najlepszy transfer!]