Pochettino jednak opuści Tottenham?
Od czasu przejęcia Tottenhamu przez Mauricio Pochettino, zespół z Londynu osiąga bardzo dobre wyniki. W trakcie ostatnich pięciu sezonów „Koguty” z Argentyńczykiem za sterami nie wypadli z pierwszej piątki Premier League. Doskonale wiemy, że liga angielska nie należy do byle jakich, a o mistrzostwo walczy co najmniej kilka drużyn. Jego największym sukcesem jest bez wątpienia wicemistrzostwo kraju sprzed dwóch lat, lecz do pełni szczęścia brakuje mu zwycięstwa w Premier League. Jak się okazuje, może to wcale nie dojść do skutku, a przyczyną może być nagłe odejście Pochettino z White Hart Lane.
Według wielu osób ze świata sportu, Mauricio Pochettino jest aktualnie w ścisłej czołówce wśród szkoleniowców. Z pewnością nikogo to nie dziwi. Kadra Tottenhamu nie jest najpotężniejsza w Anglii, a mimo to osiąga z nią bardzo dobre wyniki. Dobre rezulaty w Anglii zostały zauważone, także przez inne kluby. Zainteresowany osiedleniem Argentyńczyka w swoim zespole był m.in. Real Madryt, który po rezygnacji Zinedine Zidane'a szukał równie klasowego szkoleniowca. Pochettino jednak nie był zainteresowany przeprowadzką do Madrytu i stwierdził, że w najbliższym czasie nie zamierza opuszczać Spurs.
Z informacji podanych przez BBC Sport wynika, że Argentyńczyk niebawem może się jednak rozstać z Tottenhamem. Przyczyną takiej decyzji nie jest jednak zainteresowanie 46-latkiem, któregoś z klubów, a wyniki osiągane przez jego zespół. Pomimo tego, że Spurs ma najlepszy start w Premier League od wielu lat to zajmuje dopiero 5 miejsce w tabeli. Rezultaty osiągane na ligowych podwórkach nie są jednak jedynymi zmartwieniami Pochettino. Dochodzą do tego również wyniki z Ligi Mistrzów, w której londyńczycy radzą sobie wręcz fatalnie. Po trzech spotkaniach Tottenham ma na koncie zaledwie 1 punkt i o awans będzie im niezwykle trudno.
Taka decyzja Pochettino może dziwić, tym bardziej że nie tak dawno podpisał ze Spurs nową umowę wiążąco go z klubem do czerwca 2023 roku. Miejmy nadzieję, że jest to tylko chwilowe zawahanie i Argentyński szkoleniowiec poprowadzi Tottenham jeszcze w wielu meczach, zdobywając z nim upragnione mistrzostwo.