Zlatan nieprzychylnie o Premier League
Premier League uchodzi słusznie za jedną z najlepszych lig na świecie. I zostawiłem sobie furtkę pisząc "jedną z", ponieważ wiem, że wiele z Was się z tym nie zgodzi, ale zgodzi się, że jest jedną z najlepszych a już napewno najbardziej medialnych lig tego globu. O tejże lidze wypowiedział się ostatnio sam Ibra.
Dla tych którzy nie wiedzą/nie pamiętają/zapadli w sen zimowy. Zlatan Ibrahimovic, reprezentował barwy Czerwonych Diabłów od lata 2016, do początku tego roku. Z klubem może nie świętował wielkich zwycięstw, ani nie poprawił gry Manchesteru, żeby dać im chociażby tytuł mistrza ligi, lecz niewątpliwie odcisnął swój ślad na angielskich boiskach. Toteż daje mu ten autorytet możliwości wypowiadania się o niej w mniej lub bardziej dyplomatycznych słowach.
Tak też właśnie uczynił w rozmowie z FourFourTwo, które zapytało go o to, jak ocenia Premier League.
Lubiłem tę ligę. To było bardzo ciekawe i motywujące doświadczenie, grać w niej. Ściąga dużo uwagi kibiców, ale mam wrażenie, że nieco odstaje pod względem umiejętności indywidualnych i wyszkolenia technicznego.
Ło panie, mocne słowa. Jednak kto zna wypowiedzi Ibracadabry, ten wie, że jest on tutaj nad wyraz przemiły. Pozwoliłem sobie tutaj jednak wspomóc się opinią mojego kolegi z redakcji, prywatnie fana Premier League, Piotra Adamusa. Jego zdaniem jest to bzdura, ponieważ patrząc na to, jacy piłkarze opuszczają tę ligę, to jednak jakości im nigdy nie brakowało. Przykłady?
Cristiano Ronaldo, z Manchesteru United do Realu Madryt
Thierry Henry, z Arsenalu do Barcelony
Gareth Bale, z Tottenhamu do Realu Madryt
Luka Modrić, z Tottenhamu do Realu Madryt
Coutinho, z Livepoolu do Barcelony
Luis Suarez, z Liverpoolu do Barcelony
To są tylko te najbardziej znane nazwiska, jednak zdecydowanie będzie ich z biegiem czasu coraz więcej. Więc Panie Zlatanie, troszeczkę poinformować się proszę.
Z drugiej strony oddał też należyty szacunek, mówiąc.
Nawet jeśli jesteś najlepszy na świecie, ale brak ci regularności i ogrania się, nie osiągniesz sukcesu w Anglii. Jestem szczęśliwy, że wybrałem Manchester United, to był jedyny słuszny wybór w tej lidze
Przypomnijmy na koniec, że Ibra strzelił w tym okresie "ledwo" 17 bramek, zanim przeniósł się do Los Angeles Galaxy w MLS.