Liverpool odda swojego obrońcę do Turcji
Turcja znana jest z kilku rzeczy. Po pierwsze, leży na dwóch kontynentach i choć znaczna jej większość znajduje się w Azji, Turcy grają w strefie UEFA. Po drugie, Polacy tłumnie szturmują ten kraj w celu wypoczynku, tylko po to, by na bazarze usłyszeć od jakiegoś wyszkolonego araba, że Adam Małysz to jego brat, a Doda ma wielkie piersi. Turcja jednak to nie tylko miejsce, do której licznie pielgrzymują nasi rodacy, ale również destynacja nieudolnych zawodników z Premier League. Jeśli nie poradziłeś sobie w lidze angielskiej, na pewno znajdzie się dla ciebie miejsce gdzieś w okolicach Bosforu. Okazuje się, że taki los może spotkać piłkarza Liverpoolu.
Akurat The Reds to mają bardzo dobre kontakty z Turkami i wcale nie chodzi mi tu o wygrany cudem Finał Ligi Mistrzów w Stambule. Obecnie w Besiktasie gra przecież Karius, który został zesłany na banicję, a podobny los miał spotkać Origiego i Mignoleta, ale akurat ci dwa ostatni nie dogadali się ostatecznie z innymi zespołami. Liverpool czuje jednak silną potrzebę eksmitowania kogoś do tego kraju, dlatego niewykluczone, że zgodzi się na propozycję, którą otrzymał ostatnio ze Stambułu.
Według "Liverpool Echo" do włodarzy klubu z Anfield miało zgłosić się Fenerbahce. Turcy są podobno zainteresowani Joelem Matipem. Ostatnio w ich szeregach defensywnych nie dzieje się za dobrze, a na domiar złego jeden ze stoperów chce odejść. Co ciekawe chodzi o Martina Skrtela, który przecież też ma za sobą grę w barwach Liverpoolu. Widocznie Fenerbahce ceni sobie zawodników z taką przeszłością, stąd też wybór Matipa na jego ewentualnego zastępcę.
Nie ma wątpliwości, że to dobry transfer dla obydwu stron. Matip nie ma szans na regularną grę dla Liverpoolu, a w Turcji z pewnością występowałby dużo częściej. To przecież wciąż bardzo solidny zawodnik, który mógłby pomóc drużynie ze Stambułu. Jedynym problemem może być Klopp, który chcąc go zostawić w razie "w", nie pozwoli mu odejść. Bardzie uczciwie byłoby jednak pozwolić mu odejść, a za zarobione pieniądze kupić farelkę do ławki na prąd.